Zdarza się, że urzędnicy i funkcjonariusze państwowi wykonują swoje obowiązki w sposób budzący zastrzeżenia. Można temu przeciwdziałać kierując skargi do odpowiednich organów.
Niejednokrotnie słyszy się opowieści, że policjanci podczas wykonywania czynności służbowych sami łamią przepisy np. paląc papierosy w miejscach publicznych lub używając wulgarnego języka. Będąc świadkiem wykroczeń, przekroczeń uprawnień lub innych budzących wątpliwości zachowań, warto zameldować o nich do właściwych organów. Co więcej, każda taka informacja musi być odpowiednio oficjalnie odnotowana oraz musi skutkować odpowiedzią do skarżącego oraz konkretnymi konsekwencjami.
Do kogo kierować skargi? Bezpośrednio do przełożonego danej osoby. W przypadku funkcjonariusza policji, będzie to odpowiedni dla danej miejscowości komendant. Należy pamiętać, że nie wystarczy kontakt telefoniczny. Jeśli nie zdecydujemy się na pisemną wiadomość, możemy sporządzić e-mail lub zgłosić sprawę ustnie, przy wpisywaniu zażalenia do protokołu, który później podpiszemy.
Od dnia złożenia skargi organ przyjmujący ma miesiąc czasu na odpowiedź. Zrobi to jednak tylko w wypadku, kiedy podaliśmy swoje dane kontaktowe. Musi ustosunkować się do przekazanych przez nas informacji oraz poinformować jakie konsekwencje zostały z nich wyciągnięte. Jeśli tego nie zrobi, sprawę możemy kierować na wyższy szczebel, czyli w opisywanym przykładzie do komendanta nie policji miejskiej, a wojewódzkiego. Zwlekający z odpowiedzią zostaną wtedy odpowiednio ukarani.
Istnieją jednak wyjątki. Jeżeli pomimo uznania skargi za bezzasadną jeszcze raz prześlemy taką samą informację bez nowych, istotnych faktów lub okoliczności, nie musi ona być zakończona odpowiedzią. Jeśli jednak nasze zastrzeżenia będą uznane za niewłaściwe do wyciągania dalszych konsekwencji, i tak powinniśmy otrzymać informację zwrotną, z uzasadnieniem dlaczego w stosunku do łamiącego przepisy urzędnika lub funkcjonariusza nie zostaną podjęte dalsze działania karne.
Warto reagować na wszystkie nieprawidłowości na dowolnym szczeblu administracji państwowej. Pozwalając na łamanie prawa przez tych, którzy mają pomóc w jego egzekwowaniu, przyczyniamy się do dalszych nadużyć. Dbajmy więc o to, aby wątpliwe pod względem słuszności zachowania były odpowiednio odnotowywane. W skrajnych przypadkach nadużyć można udać się z prośbą o pomoc do prawnika, który pomoże w sporządzeniu pism i ewentualnym dążeniu do dalszych konsekwencji, a nawet zadośćuczynień dla poszkodowanego. W tego typu kwestiach pomogą nasi specjaliści, którzy czekają na informacje pod adresem e-mail kontakt@bezprawnik.pl.