Sklepy będą krócej otwarte
Teoretycznie firmy - podobnie jak obywatele - mogą liczyć na zamrożenie cen energii elektrycznej. Sęk w tym, że rządowa pomoc obejmie jedynie małe i średnie przedsiębiorstwa, czyli takie, które zatrudniają do 250 osób. Duże firmy będą musiały radzić sobie z rosnącymi cenami prądu na własną rękę.
Jak z sytuacją i ogromnymi kosztami chcą sobie poradzić handlowcy? Okazuje się, że na przykład duże sklepy będą krócej otwarte - taką decyzję podjęły już niektóre sieci handlowe. Na przykład w rozmowie z PAP dyrektor generalny sieci Netto Hugo Mesquita przyznał, że skrócenie godzin otwarcia jest mocno brane pod uwagę. Sklepy sieci Kaufland już podjęła decyzję o zamykaniu sklepów o godzinie 22 (zamiast 23), chociaż z komunikatu wynika, że zapadła ona po analizie odwiedzalności sklepów przez klientów w godzinach wieczornych.
Krócej będą też otwarte sklepy Aldi. Jak dowiedział się portalspoczywczy.pl, od 1 listopada sklepy sieci mają zamykać się już o godzinie 20. Krótsze godziny otwarcia mają obowiązywać przez sezon zimowy 2022/23.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Próba poszukiwania oszczędności
Sieci planują również działania, które mogłyby pomóc ograniczyć zużycie energii. W sklepach niektórych z nich już teraz trwają odpowiednie prace. Na przykład sieć Netto zdecydowała się na instalację paneli fotowoltaicznych w obrębie sklepów i centrów dystrybucji. Ponadto Netto chce również przeprowadzić w sklepach sieci prace, które pozwolą oszczędzać więcej energii - chodzi m.in. o zmiany w ogrzewaniu sklepów, w ich oświetlaniu czy instalację lodówek.
Prace modernizacyjne podejmują także inne sieci sklepów. Na przykład sieć Kaufland w rozmowie z portalspozywczy.pl przyznaje, że już od jakiegoś czasu szykuje się na ciężką zimę; w tym roku sieć miała np. zakończyć proces wymiany oświetlenia na LED-owe we wszystkich sklepach. Ponadto sukcesywnie montowane są też panele fotowoltaiczne. Zresztą okazuje się, że inwestycja w fotowoltaikę staje się wśród sieci handlowych coraz popularniejsza, bo do końca roku 2022 r. również Biedronka planuje zamontować panele fotowoltaiczne w ponad 500 sklepach i dwóch centrach dystrybucyjnych. Może się zatem okazać, że wkrótce także i reszta dużych sklepów pójdzie w ślady Netto, Kauflanda i Aldi.
Nie ma zatem żadnych wątpliwości, że sieci handlowe szukają sposobów na oszczędności i obniżenie zużycia energii - i część z nich, podobnie jak już teraz Kaufland i Aldi, zdecyduje się na wprowadzenie krótszych godzin otwarcia.