Smog w mieście to niestety smutna rzeczywistość. Dwie osoby chore na astmę postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce. Oskarżyły Skarb Państwa o brak skutecznej walki z zanieczyszczonym powietrzem. 55-letni mieszkaniec Rybnika oraz 5-letni chłopiec spod Torunia, reprezentowany przez matkę, zażądali łącznie 300 tys. zł zadośćuczynienia. W walce o swoje pomaga im Fundacja ClientEarth.
Pan Andrzej z Rybnika zmaga się z astmą. Choroba zmusza go do codziennego przyjmowania leków, korzystania z inhalatora i regularnych wizyt lekarskich. Matka 5-latka z Torunia wskazuje, że w sezonie grzewczym musi ograniczać spacery z dzieckiem, gdyż przebywanie na zewnątrz nasila objawy choroby. Do tego dochodzą wydatki na leczenie.
Smog w mieście to poważny problem, z którym Polska nadal sobie nie radzi
Ta sprawa jest pierwszą w Polsce, w której sąd ma orzec, czy smog może być bezpośrednią przyczyną poważnych chorób, np. astmy. Eksperci z Światowej Organizacji Zdrowia oraz Europejskiego Towarzystwa Oddechowego wskazują, że zanieczyszczenia powietrza pogarszają przebieg astmy, a nawet mogą spowodować jej rozwój. Statystyki pokazują, że co trzeci przypadek astmy może być bezpośrednio powiązany z ekspozycją na smog.
Składniki smogu nie tylko nasilają astmę, ale także zwiększają ryzyko niewydolności oddechowej, przewlekłego zapalenia oskrzeli i nowotworów.
Według raportu firmy Deloitte sprzed kilku lat zła jakość powietrza kosztuje nasz kraj nawet 111 mld zł rocznie
Polska nie spełnia unijnych norm dotyczących jakości powietrza, nie mówiąc już o wytycznych WHO. Obowiązujące przepisy będą jeszcze bardziej zaostrzone, gdyż Polska musi wdrożyć unijną dyrektywę AAQD. Zakłada ona zmniejszenie o przynajmniej 55 proc. liczby przedwczesnych zgonów związanych z zanieczyszczeniem powietrza do 2030 na terenie całej UE.
Chociaż państwo polskie podjęło pewne kroki, takie jak program „Czyste powietrze”, wiele osób uważa, że działania te są niewystarczające. Dodatkowym ciosem była decyzja Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o wstrzymaniu naboru wniosków do programu „Czyste powietrze” od 28 listopada br. W takiej sytuacji argumenty Fundacji ClientEarth mają szansę spotkać się ze zrozumieniem sądu.
W Toruniu przez smog ludzie żyją prawie rok krócej, w Rybniku umierają niemal dwa lata wcześniej
Według amerykańskiego ośrodka badawczego na Uniwersytecie w Chicago smog skraca życie mieszkańców Torunia średnio o 10 miesięcy, a mieszkańców Rybnika aż o prawie 2 lata. Mowa akurat o nich, ponieważ to te miasta są związane z głównymi bohaterami sprawy. Wysokie poziomy pyłów zawieszonych PM2,5 i PM10 w tych regionach to codzienność w okresie grzewczym, ponieważ wtedy emisja jest najwyższa.
Decyzja w sprawie pozwu będzie precedensem, który może otworzyć drogę do kolejnych roszczeń wobec Skarbu Państwa.