- Home -
- Społeczeństwo -
- W Łodzi strzelano do zwłok na uniwersytecie. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich
Na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi doszło do zdarzenia, które stało się przyczyną interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich. Chodzi o strzelanie do zwłok z broni pneumatycznej. Zdaniem RPO takie eksperymenty mogą naruszać cześć nieżyjących i godzić w kult pamięci osoby zmarłej.

Strzelanie do zwłok na łódzkim uniwersytecie
Do zdarzenia miało dojść w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Zdecydowano tam o przeprowadzeniu eksperymentu, który miał na celu zbadanie, jak poważne obrażenia może spowodować strzelanie z broni pneumatycznej. Co interesujące, prowadzący eksperyment prawdopodobnie zdawali sobie sprawę z faktu, że ich postępowanie nie jest do końca etyczne, a dodatkowo może naruszać prawo. Wyniki badań miały być bowiem niewpisywane do protokołów sekcyjnych. Wszystko po to, by o eksperymencie nie mógł się dowiedzieć prokurator. Obawiano się również reakcji rodzin zmarłych.
Problem polega jednak na tym, że zgodnie z prawem taka samowola uczelni w tym zakresie nie jest dozwolona przez prawo. Uczelnia, która chce pozyskać zwłoki do celów naukowych i dydaktycznych, musi liczyć się z pewnymi wymaganiami. Zgodnie z ustawą z 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych, zwłoki mogą trafić na uczelnię dopiero w momencie, gdy nie zostały pochowane przez podmioty do tego uprawnione. Dodatkowo zgodę na ich przekazanie musi jeszcze wyrazić właściwy starosta. Przekazanie zwłok uczelni jest również możliwe w momencie, gdy dana osoba - jeszcze za życie - napisze odpowiednie pisemne oświadczenie, że jej wolą jest oddanie ciała na cele naukowe. I o ile łatwo się domyślić, że ten wymóg uczelnia spełniła (pozyskała zwłoki zgodnie z prawem), o tyle warto zwrócić uwagę na inną kwestię, czyli o samo strzelanie do zwłok.
To, że uczelnia pozyskała zwłoki, nie oznacza, że może robić z nimi co chce
Chodzi o to, że nawet jeśli uczelnia pozyskała zwłoki zgodnie z prawem - to jeszcze nie oznacza, że może robić z nimi, co jej się żywnie podoba. Wszystkie eksperymenty i badania powinny być przeprowadzone z poszanowaniem godności należnej zmarłego. Strzelanie do zwłok mogło być naruszeniem tego wymogu i kultu pamięci osoby zmarłej.
Rzecznik Praw Obywatelskich chce zbadać kilka kwestii. Po pierwsze - czy uzyskano zgodę na przeprowadzenie takich eksperymentów od rodziny zmarłego. Chce też uzyskać informację, na jakiej podstawie przeprowadzono badania oraz czy uzyskano wymagane prawem zgody lub zezwolenia właściwych podmiotów i instytucji.
03.07.2025 20:42, Joanna Świba
03.07.2025 15:57, Mateusz Krakowski
03.07.2025 14:09, Mariusz Lewandowski
03.07.2025 13:35, Jakub Kralka
03.07.2025 13:27, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
03.07.2025 8:42, Aleksandra Smusz
03.07.2025 7:01, Aleksandra Smusz
03.07.2025 6:53, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 5:45, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 4:43, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 15:05, Jakub Kralka
02.07.2025 14:14, Katarzyna Zuba
02.07.2025 12:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 11:59, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 11:23, Katarzyna Zuba
02.07.2025 10:16, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 9:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 8:49, Aleksandra Smusz
02.07.2025 7:58, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 7:08, Rafał Chabasiński