Serwis Moto.pl informuje, że pojazdy uprzywilejowane – w tym wypadku karetki, radiowozy i wozy strażackie – otrzymają dodatkowy sygnał. Obok sygnałów świetlnych i dźwiękowych będą one mogły „włamywać” się do odbiorników radiowych mijanych pojazdów, odtwarzając komunikat głosowy. Jak to będzie działać?
Sygnał pojazdu uprzywilejowanego w radiu
Właśnie powołano Parlamentarny Zespół ds. Trzeciego Sygnału dla Pojazdów Uprzywilejowanych, który zajmie się przygotowywaniem zmian w przepisach. Nowe prawo zakładać ma wprowadzenie sygnału pojazdu uprzywilejowanego w radiu, co byłoby nie dość, że nowością, to pozytywnie wpływającą na bezpieczeństwo zmianą.
Na chwilę obecną pojazdy uprzywilejowane – w odniesieniu do zmian mowa jest o karetkach pogotowia, radiowozach i wozach strażackich – wysyłają sygnały świetlne w postaci charakterystycznych „kogutów”, a także dźwiękowe. Uznano, słusznie zresztą, że jest to za mało, a obecne rozwiązania czasami okazują się niewystarczające.
Postanowiono zatem wykorzystać już istniejącą technologię, wszak radio znajduje się w niemalże każdym pojeździe, proponując możliwość „podłączenia się” do samochodowego odbiornika, by odtworzyć zapętlony komunikat o roboczej treści:
Uwaga! Pojazd na sygnale. Proszę ułatwić przejazd
Trzeba przyznać, że pomysł jawi się jako jak najbardziej sensowny. Ale jak to będzie działać?
Jak działa sygnał pojazdu uprzywilejowanego w radiu?
Wstępne propozycje zakładają wyposażenie niektórych pojazdów uprzywilejowanych w specjalne urządzenia (nadajniki), wykorzystujące funkcje RDS, a konkretniej – TP/TA. Już teraz kierowcy mogą korzystać z rzeczonej technologii, na przykład w formie możliwości prezentowania tekstowych komunikatów o informacjach drogowych.
Technologia umożliwia jednak również odtwarzanie komunikatów głosowych, na przykład podczas sytuacji kryzysowych. To właśnie za pośrednictwem tego kanału każdy kierowca, który ma w samochodzie radio, usłyszy komunikat ostrzegający o pojeździe uprzywilejowanym.
Co istotne, funkcja pozwala na odtwarzanie komunikatów, nawet gdy kierowca korzysta z trybu MP3, czy Bluetooth. Informacja zostanie zaprezentowana również – co ciekawe – gdy radioodbiornik jest wyłączony.
Źródłowy serwis zaznacza, że nie jest znana choćby przybliżona data wprowadzenia przedmiotowego rozwiązania. Nie wiadomo również, czy technologia dostępna będzie jedynie dla radiowozów, karetek i wozów strażackich, czy też zostanie udostępniona dla innych tego rodzaju pojazdów. Podobnie niewiadomą pozostaje choćby orientacyjny koszt realizacji rzeczonego przedsięwzięcia.
Sama idea jest niewątpliwie słuszna. Jak wspomniałem wyżej, kierowcy bardzo często – m.in. z uwagi na coraz większą liczbę pojazdów i czynników rozpraszających – nie zauważają nadjeżdżających pojazdów uprzywilejowanych. A jak wszyscy dobrze wiemy, umożliwienie bezpiecznego i szybkiego przejazdu pojazdom uprzywilejowanym nierzadko pozwala na uratowanie ludzkiego zdrowia, a nawet życia.