Rządząca koalicja może wkrótce zdecydować o wprowadzeniu systemu rejestracji zwierząt wzorowanego na PESEL. Za jego wprowadzeniem są między innymi posłowie koalicji, znani ze swoich przyjaznych zwierzętom poglądów. Głównym założeniem projektu jest ograniczenie bezdomności zwierząt. To jednak nie wszystkie zmiany, jakie ma nieść ze sobą ustawa o rejestrze zwierząt.
Zmiany mają zakładać powszechne czipowanie psów i kotów
Nad projektem pracuje grupa aktywistów, a także prawników. Dzięki wdrożeniu powszechnego czipowania zwierząt, możliwe stanie się szukanie skutecznego rozwiązania w przypadku ich zaginięcia. W wielu wypadkach umożliwiłoby ono także rozwiazywanie problemu ich nielegalnego rozmnażania i sprzedaży. Obecnie decyzja o zaczipowaniu psa czy kota jest dobrowolna.
Obowiązkiem oznakowania zwierzęcia objęci są jednak właściciele tzw. towarzyszących zwierząt, które poruszają się pomiędzy państwami UE.
Ustawa ma umożliwić utworzenie rejestru oznakowanych zwierząt. Dzięki temu możliwe będzie m.in. ich szybkie odnalezienie
Postulowane zmiany w systemie znakowania zwierząt mają pomóc nie tylko właścicielom psów i kotów. Usprawnieniu ma ulec także praca schronisk. Dzięki szybkiemu wglądowi do systemu ich pracownicy mogliby ustalić, jakie zwierzę do nich trafiło. W większości przypadków niemożliwe byłoby także wywożenie do placówek zwierząt, które mają właścicieli i są przez nich poszukiwane.
Utworzenie ogólnopolskiej bazy PiESEL to także sposób na zwalczanie pseudohodowli psów lub kotów. Odciążeniu mają ulec także finanse gmin, które sprawują pieczę nad losem bezdomnych zwierząt.
Czipowanie psów jest prowadzone w krajach UE od wielu lat
Mimo że obowiązek czipowania psów i kotów spotyka się z różną reakcją w Polsce, nie zmienia to faktu, że jest on standardem w wielu krajach UE. Obowiązuje w UK, Niemczech czy Włoszech. W tym ostatnim kraju obowiązek ten został wprowadzony już w 1991 r.
Często zatem czipowanie zwierząt leży w interesie samorządów. Włodarze miast i gmin nierzadko optują za tym rozwiązaniem jako jedyną deską ratunku przed niekontrolowanym rozmnażaniem się bezdomnych zwierząt. Zagraża ono przede wszystkim mieszkańcom, którzy są narażeni np. na pogryzienie przez bezpańskie psy. Wiele zwierząt przenosi także choroby, które są groźne nie tylko dla zwierząt domowych, ale także dla ich właścicieli.
Wdrażanie rejestru PiESEL jest także podyktowana wytycznymi UE, a dokładnie rezolucji z dnia 12 lutego 2020 r. w sprawie ochrony rynku wewnętrznego UE i praw konsumentów przed negatywnymi skutkami nielegalnego handlu zwierzętami domowymi (Dz. U. UE. C. z 2021 r. Nr 294, str. 40).
