1 stycznia 2020 r. wchodzi nowelizacja ustawy o transporcie drogowym znana jako Lex Uber. Tak się składa, że zmiany wchodzą w życie w najgorętszym czasie dla taksówkarzy i rynku przewozu osób, czyli w okresie sylwestra i Nowego Roku.
Jak opisuje portal prawo.pl, prawnicy mają poważne wątpliwości czy kierowcy pracujący za pośrednictwem platform internetowych będą mogli obsługiwać klientów w Nowy Rok, bez obaw, że robią to zgodnie z nowymi wymogami.
Uber w Nowy Rok
Po wojnie między taksówkarzami a kierowcami pracującymi za pośrednictwem platform internetowych stanęło na pewnego rodzaju kompromisie. Lex Uber nakłada na kierowców obowiązek posiadania licencji. Żeby nie było tak źle o licencję będzie łatwiej (zniesiono egzamin z topografii) oraz wprowadzono możliwość posługiwania się aplikacją mobilną zamiast taksometrem. Dodatkowo kasy fiskalne będzie mogło zastąpić odpowiednie „oprogramowanie”. O licencję – jako pośrednicy – będą musiały postarać się także platformy. Ustawa wprowadza definicję pośrednika przewozu osób i obowiązek uzyskania przez niego odpowiedniej licencji.
Licencje dla kierowców Ubera
Licencje dla kierowców wydaje samorząd. Rozporządzenie ws. wzoru licencji weszło w życie 10 grudnia 2019 r. Niedawno media donosiły, że samorządy nie zdążą przygotować licencji, poza tym i tak mało kto zdecydował się o taką wystąpić już w grudniu. Dlaczego? Bo dopiero od stycznia nie będzie obowiązku zdawania egzaminu z topografii.
Przepisy wchodzą w życie od 1 stycznia 2020 r. To oznacza, że każdy kierowca Ubera powinien już od tego dnia spełniać nowe wymogi.
I tu powstaje problem. W przepisach przejściowych wskazano, że pośrednicy mają 3 miesiące na uzyskanie licencji – ale dotyczy to tylko i wyłącznie licencji pośrednika. Z drugiej strony podnoszone są argumenty, że pośrednicy mają 3 miesiące na dostosowanie się do nowych przepisów, a okres ten ma obejmować także kierowców.
Aplikacja zamiast taksometru i kasy fiskalnej
Podobny problem dotyczy aplikacji mobilnych, które mają zastąpić taksometry oraz kas fiskalnych w postaci oprogramowania. Taksówkarze muszą posiadać zarówno taksometr, jak i kasę fiskalną. Lex Uber miał umożliwić zastąpienie obydwu właśnie aplikacjami mobilnymi (art. 13b Ustawy o transporcie drogowym) oraz „kasami rejestrującymi mającymi postać oprogramowania (art. 111b Ustawy VAT). Do wdrożenia w życie obydwu zmian potrzebne są rozporządzenia i dostosowanie istniejących rozwiązań do przepisów.
Uber w Nowy Rok – kierowców może być mniej
Przedstawiciele Ubera i Free Now w wypowiedzi dla prawo.pl zapewniają, że współpracują z kierowcami, którzy mają stosowne licencje. Ich zdaniem nie powinno być problemu z dostępem do usług w Nowym Roku.
Kierowcy, którzy wyjadą 1 stycznia bez kasy fiskalnej, licencji oraz dostosowanej aplikacji, mogą narazić się na karę grzywny. Skutki tego zamieszania może być taki, że z obawy przed karami, 1 stycznia zwyczajnie mniej kierowców wyjedzie na miasto. W najgorszym wypadku będziemy świadkami kolejnej akcji taksówkarzy przeciwko kierowcom Ubera. Tego w Nowym Roku na pewno wszyscy wolelibyśmy uniknąć.