Szkolne stołówki nie zaspokajają potrzeb dzieci
Pomysłodawcą wprowadzenia darmowych posiłków dla uczniów jest Fundacja GrowSpace, która na co dzień zajmuje się różnymi działaniami na rzecz wspierania zdrowia psychicznego, systemu edukacji, a także praw człowieka i praw dziecka. Sam pomysł darmowych posiłków dla dzieci powstał natomiast w efekcie badania przeprowadzonego w maju i czerwcu 2025 roku w szkołach i wśród młodzieży.
Jak się okazało, wielu uczniów nie korzysta ze szkolnych stołówek, a powodem tego są m.in. wysokie ceny obiadów, niska jakość jedzenia, a także niedostosowanie oferty do różnych diet oraz brak odpowiednich przestrzeni. Posiłki uczniów opierają się głównie na fast-foodach oraz słodyczach, które są też najważniejszą, dostępną alternatywą dla obiadów w szkołach. W ten sposób wyniki badania podsumowała Wiktoria Suchecka, socjolożka i badaczka społeczna:
Badanie fokusowe pokazuje, że nastolatki nie są zadowolone ze swoich nawyków żywieniowych w szkole i oczekują realnych zmian. Obecna oferta posiłków jest dla wielu uczniów ograniczona i zbyt droga, co sprawia, że to sklepy typu Żabka karmią polskich uczniów.
Warto dodać, że badanie zostało zrealizowane nie tylko przy pomocy wywiadów fokusowych, ale też poprzez złożenie do szkół wniosków o dostęp do informacji publicznej. Te ostatnie wykazały natomiast, że tylko 50% przebadanych szkół zapewnia posiłek dostosowany do potrzeb żywieniowych dziecka, a 76,55% prowadzi zajęcia edukacyjne w tym temacie.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Szkoła powinna zapewniać darmowy posiłek dla każdego dziecka
Wobec jednoznacznych wyników badań Fundacja GrowSpace stwierdziła, że to szkoła powinna zapewnić zdrowe i pełnowartościowe posiłki uczniom. Dostęp do takich posiłków powinien być też podstawowym prawem każdego dziecka. W związku z tym przygotowano projekt ustawy, która „gwarantuje uczniom i uczennicom ze szkół podstawowych w całej Polsce jeden ciepły, zdrowy, nieodpłatny posiłek w przerwie między zajęciami lekcyjnymi”. Odpowiednie zmiany przepisów w tym zakresie miałyby być dokonane m.in. w ustawie z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe poprzez dodanie w niej następującego zapisu w art. 106 a:
Szkoła podstawowa, z wyjątkiem szkoły podstawowej dla dorosłych, oraz szkoła artystyczna realizująca kształcenie ogólne w zakresie szkoły podstawowej, zapewnia wszystkim uczniom jeden pełnowartościowy gorący posiłek w ciągu dnia i stwarza im możliwość jego spożycia w czasie pobytu w szkole.
Co ważne, taki darmowy posiłek uczniowie mieliby dostawać na zasadzie dobrowolności, a więc rodzice mogliby z niego zrezygnować.
Zbiórka podpisów pod projektem ustawy już ruszyła
Zanim projekt ustawy trafi do Sejmu, najpierw powołany przez Fundację GrowSpace Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej „Posiłek dla każdego dziecka” musi zebrać odpowiednią liczbę podpisów – 1000 do rejestracji Komitetu i 100 000 do złożenia projektu. Zbiórka takich podpisów ruszyła 21 sierpnia 2025 r. Zaangażować się w nią może każdy – wystarczy wejść na stronę internetową posilekdladziecka.pl, gdzie można znaleźć tekst projektu ustawy, a także formularz do zbierania podpisów.
Warto wspomnieć, że organizatorzy inicjatywy oszacowali już koszt wprowadzenia darmowych posiłków na dzieci. Miałby on pochłonąć około 5,5 mld zł rocznie, a więc znacznie mniej niż np. program renty wdowiej. Współautorzy przepisów uważają również, że przepisy te wyznaczają "elementarny standard ochrony praw dziecka w polskiej szkole, który państwo polskie powinno traktować jako oczywisty obowiązek”.