Uczniowie oraz ich rodzice mogą otrzymać niespodziewany mandat, jeśli nie dostosowali legitymacji szkolnej do nowych przepisów.
W związku z informatyzacją urzędów, a także placówek służby zdrowia, obywatele są już identyfikowani przede wszystkim według numeru PESEL. Wciąż jednak jego obecność nie jest uwzględniona w obowiązującym wzorze legitymacji szkolnej. Stary typ dokumentu będzie jednak obowiązywał dalej, także w roku szkolnym 2015/2016. Aby był wciąż ważny i zapewniał ulgi, na przykład w środkach komunikacji czy w ośrodkach rekreacyjnych (np. baseny), do legitymacji musi zostać odręcznie dopisany PESEL.
Jeśli Wy lub Wasze dziecko nie otrzymaliście informacji ze szkoły o tym, że konieczna jest modyfikacja dokumentu, warto samemu się o to upomnieć. Oczywiście, ze względu na konieczność weryfikacji poprawności danych, nie można własnoręcznie w domu dopisać numeru do legitymacji. Zrobić to może osoba upoważniona przez dyrekcję szkoły, czyli na przykład pracownik sekretariatu. PESEL musi zostać wpisany z tyłu dokumentu, nad tekstem „”Poświadcza uprawnienie do ulg ustawowych przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego i autobusowego”, a także musi być zatwierdzony pieczątką.
Skąd konieczność zmiany? Przede wszystkim wynika ona z wprowadzenia systemu eWUŚ, na podstawie którego weryfikowane jest prawo do korzystania z opieki zdrowotnej, a który do identyfikacji wykorzystuje właśnie PESEL. Przypomina to nieco rzeczywistość ze Stanów Zjednoczonych, gdzie dla wielu obywateli wyrecytowanie z pamięci swojego numeru ubezpieczenia społecznego (Social Security Number) jest rzeczą oczywistą.
Choć na zmianę dokumentów był odpowiedni okres przejściowy, są jeszcze placówki które nie zadbały o to, aby wszystkie wydane przez nie legitymacje były możliwie aktualne. Na szczęście jednak, wiele z przedsiębiorstw stosujących ulgi ustawowe, może przymknąć oko na zaniedbanie ze strony posiadacza dokumentu. Przykładowo, w rozmowie z mediami, zastępca dyrektora ZIM w Słupsku przyznał, że zarząd uczula kontrolerów autobusów miejskich aby jedynie pouczali uczniów i przypominali im o konieczności dopisania numeru PESEL, bez wystawiania mandatów.
Warto być na bieżąco ze stale zmieniającymi się przepisami. Dzięki temu unikniemy mandatów w sytuacjach spornych, takich jak posiadanie legitymacji starego typu czy otrzymanie kary za nie dość długi bilet czasowy, gdy stało się w korku. Zdarzają się jednak sytuacje, w których dodatkowa opłata została nałożona bezprawnie. Warto odwoływać się od takich decyzji kontrolerów, tym bardziej że żądane kwoty to często nawet kilkaset złotych. Jeśli mamy wątpliwości czy możemy liczyć na anulowanie lub przedawnienie kary, możemy poradzić się prawnika. Specjaliści współpracujący z naszym portalem rozwiązali już wiele spraw i zachęcają do dzielenia się kolejnymi wątpliwościami. Odpowiemy na wszystkie wiadomości przesłane na adres kontakt@bezprawnik.pl i prześlemy darmową wycenę zajęcia się problemem prawnym.