Na rynku portali typu marketplace może się zrobić nieco tłoczniej. Cormarch, znany polski producent oprogramowania dla firm, chce uruchomić własną platformę sprzedażową. Portal nazywa się wszystko.pl i ma wystartować pod koniec roku. Od 10 sierpnia jest otwarty dla sprzedających chcących się w nim zarejestrować.
Wszystko.pl wyróżni przede wszystkim brak prowizji od sprzedaży i jakiegokolwiek abonamentu dla sprzedających
Comarch S.A jest jednym z bardziej znanych polskich przedsiębiorstw. Spółka zajmuje się produkcją oprogramowania do zarządzania firmą wykorzystywanego także w branży ecommerce. Teraz firma chce sama wejść na rynek handlu online poprzez własną platformę sprzedażową. Jak podaje portal Bankier.pl, będzie nią nowa odsłona portalu wszystko.pl. Portal zachwala Zbigniew Rymarczyk, wiceprezes Comarchu.
Nad projektem platformy ecommerce pracujemy od ponad 10 lat. Rzucamy rękawice gigantom – Allegro, Shopee, Amazonowi, Alibabie – i wierzę, że możemy uszczknąć kilka proc. tego rynku
Trzeba przyznać, że podjęcie równej walki z liderami ecommerce w Polsce to dość ambitne plany. Na rynku platform typu marketplace może się wręcz zrobić nieco tłoczno. Comarch wierzy jednak, że jego produkt ma kilka atutów, których nie mają najważniejsi gracze.
Wszystko.pl ma działać w formule B2C, bez jakiegokolwiek elementu konkurencji ze strony właściciela portalu. Comarch nie zamierza prowadzić sprzedaży własnej na wszystko.pl. Co więcej, firma nie planuje na swojej platformie sprzedażowej wprowadzać ani abonamentu dla sprzedających, ani pobierać od nich prowizji. To o tyle ważne, że bolączką konkurencyjnych platform, zdaniem przedstawicieli wszystko.pl, mają być stale rosnące koszty prowadzenia działalności. Prowizje mają rosnąć wręcz z kwartału na kwartał.
Równocześnie na wszystko.pl mają sprzedawać podmioty niezależnie od branży. Portal udostępni wspólny koszyk zakupowy umożliwiający złożenie jednego zamówienia u wielu sprzedawców równocześnie.
Pierwsi klienci pojawią się na portalu pod koniec tego roku
Jak spółka chce zarabiać na tym przedsięwzięciu? Przede wszystkim, dzięki dostępowi do portalu sprzedający mogą częściej wybierać oprogramowanie produkowane przez Comarch. Rymarczyk zaznacza przy tym, że jego firma patrzy na inwestycję długofalowo.
Przez następne lata będziemy budować masę. Patrzymy na ten projekt w perspektywie wielu lat, co możemy robić, ponieważ jesteśmy firmą kontrolowaną przez prywatnego inwestora, a nie podmioty finansowe, które oczekują pewnego horyzontu inwestycji. Nie musimy maksymalizować zysku w każdym kwartale
Comarch deklaruje również, że chce rozwijać platformę wszystko.pl samodzielnie, pomimo szerokiego zainteresowania ze strony zewnętrznych inwestorów. Stąd właśnie wynika swoboda w rozwijaniu platformy i możliwość rezygnacji z agresywnej monetyzacji całego przedsięwzięcia. Takie podejście może się opłacić, o ile rzeczywiście konsumenci znajdą na portalu dostatecznie szeroką ofertę.
Do tej pory chęć prowadzenia sprzedaży na wszystko.pl wyraziło ponad 3 tysiące podmiotów. Wskazać można między innymi NTT System, sklep Sferis.pl i platformę Neo24.pl, które to zdążyły się zintegrować z wszystko.pl. Jak widać, na razie najbardziej wyróżniają się przedsiębiorstwa zajmujące się przede wszystkim handlem elektroniką. Współpracę przy projekcie zadeklarowały także Przelewy24. Wiadomo także, że w portalu klienci będą mieli możliwość skorzystania z opcji dostawy do Paczkomatu InPost, obok odbioru osobistego, przesyłki pocztowej i przesyłki kurierskiej.
Od 10 sierpnia ruszyła rejestracja sprzedawców na wyszystko.pl. Na początku czwartego kwartału tego roku rozpoczną się testy konsumenckie platformy, w których wezmą udział pracownicy Comarchu i ich rodziny. Planowany start serwisu ma się odbyć w grudniu. Już wtedy klienci mają skorzystać z poprawionego interfejsu i dedykowanej platformy W pierwszej połowie przyszłego Comarch planuje dużą kampanię reklamową mającą zbudować rozpoznawalność wszystko.pl wśród konsumentów. W tym celu wykorzystane mają zostać wszystkie możliwe media.