- Home -
- Finanse -
- Wynagrodzenia tysięcy Polaków będą widoczne w internecie. Wszystko przez nowy rejestr umów
Temat jawności wynagrodzeń w Polsce zawsze wzbudza sporo emocji. Okazuje się, że już w przyszłym roku wynagrodzenia tysięcy Polaków będą widoczne w internecie. Wszystko za sprawą nowego rejestru elektronicznego.

Wynagrodzenia tysięcy Polaków będa widoczne w internecie
Wielkimi krokami zbliża się Centralny Rejestr Umów, o którym pisaliśmy już na łamach Bezprawnika. Rejestr prowadzić ma Ministerstwo Finansów; znajdą się w nim umowy zawierane przez publiczne instytucje - tym samym podatnicy będą mogli sprawdzić, na co przeznaczane są pieniądze z podatków.
Z drugiej strony rejestr to również pierwszy krok do jawności wynagrodzeń w Polsce. Dla części obywateli - przymusowej jawności. W rejestrze znajdą się bowiem również pensje tysięcy Polaków zatrudnionych w tzw. budżetówce. Jak donosi "Rz", w rejestrze widoczne będą bowiem również umowy zawierane z pracownikami. Od 1 lipca 2022 r. jednostki finansów publicznych będą musiały umieszczać w elektronicznych rejestrach dane o umowach.
Oznacza to, że widoczne będą wynagrodzenia zarówno pracowników samorządowych, jak i pracowników skarbówki, lekarzy czy nauczycieli. Niewykluczone również, że podane też będą wynagrodzenia pracowników służb mundurowych. Tym samym wynagrodzenia nawet miliona Polaków będą widoczne w internecie - i dostęp będzie miał do nich w zasadzie każdy zainteresowany.
Rządzący już wcześniej sygnalizowali, że chcą wprowadzić jawność wynagrodzeń - ale nie w taki sposób
Dyskusja o jawności wynagrodzeń toczy się już od dłuższego czasu - również na forum Unii Europejskiej. Mowa o dyrektywie, która umożliwiałaby pracownikom otrzymywanie informacji o pensjach współpracowników - głównie po to, by zapobiec dyskryminacji płacowej (np. ze względu na płeć). Również polscy rządzący sygnalizowali, że chcą wprowadzić jawność wynagrodzeń, właśnie ze względu na lukę płacową w zarobkach kobiet i mężczyzn. Takie deklaracje pojawiły się w Polskim Ładzie. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało, że duże firmy - jeśli pracownik zażądałby takiej informacji - musiałyby udostępniać informacje o przeciętnych zarobkach osób płci przeciwnej wykonujących takie same lub podobne obowiązki. Co jednak istotne, od początku nie chodziło o wskazywanie poziomu wynagrodzeń konkretnych osób - a jedynie wskazanie przeciętnego wynagrodzenia innych pracowników na podobnym stanowisku. Centralny Rejestr Umów idzie jednak o krok dalej.
Być może Polacy przekonają się, ile faktycznie zarabiają niektórzy pracownicy budżetówki
O tym, że pracownicy samorządów, skarbówki czy nauczyciele często zarabiają stosunkowo niewiele (np. w porównaniu do średniej pensji) mówi się coraz więcej. Część Polaków jednak nie wierzy, że tak jest faktycznie; umowy widoczne w rejestrze być może te wątpliwości rozwieją. Nie zmienia to jednak faktu, że wynagrodzenia tysięcy Polaków widoczne w internecie na pewno będą powodem kolejnej wielkiej dyskusji - np. o różnicach w wynagrodzeniach ze względu na województwo.
zobacz więcej:
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz
30.06.2025 5:57, Rafał Chabasiński
29.06.2025 18:00, Rafał Chabasiński
29.06.2025 14:36, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 12:35, Joanna Świba
29.06.2025 10:32, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 9:31, Rafał Chabasiński
29.06.2025 8:17, Miłosz Magrzyk
29.06.2025 7:20, Rafał Chabasiński
29.06.2025 6:29, Miłosz Magrzyk
28.06.2025 19:08, Mateusz Krakowski