
Każdego dnia w roku szkolnym 2022/23 w polskich szkołach dochodziło średnio do 100 wypadków. Część z nich skończyła się uszkodzeniami zębów, inne złamaniami. Chociaż szkolne zespoły powypadkowe uznały, że do ponad 99 proc. zdarzeń doprowadziły umyślnie lub nieumyślnie dzieci, to żaden nauczyciel po wypadku z udziałem ucznia tak naprawdę nie może być stuprocentowo spokojny o swój los.
Wypadek szkolny w najlepszym scenariuszu skończy się niegroźnym urazem, w najgorszym – zgonem
Wypadek szkolny to nagłe zdarzenie spowodowane czynnikiem zewnętrznym, skutkujące urazem lub śmiercią, do którego dochodzi podczas zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych. Do wypadku może dojść na terenie szkoły, innej placówki edukacyjnej albo w miejscu wyznaczonym przez te instytucje. Ważny dla definicji jest fakt, że zdarzenie ma związek z uczestnictwem ucznia w zajęciach ukierunkowanych na realizację programu nauczania.
Organ prowadzący szkołę ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo uczniów, a szczegółowe zasady w tym zakresie określa prawo oświatowe oraz przepisy dotyczące szkolnego BHP. Pracownik szkoły, który dowiaduje się o wypadku, musi natychmiast udzielić pierwszej pomocy lub ewentualnie w inny sposób zapewnić pomoc medyczną poszkodowanym oraz zgłosić zdarzenie odpowiednim osobom.
Procedura zgłaszania wypadku obejmuje powiadomienie:
- rodziców poszkodowanego ucznia,
- pracownika BHP,
- społecznego inspektora pracy,
- organu prowadzącego szkołę,
- rady rodziców.
Gdy kaliber sprawy jest duży, bez prokuratora się nie obejdzie
Jeśli wypadek ma charakter śmiertelny, ciężki lub zbiorowy, konieczne jest powiadomienie prokuratora oraz organu nadzoru pedagogicznego. W sytuacjach zatrucia informowany jest również sanepid.
Następnie powoływany jest zespół powypadkowy i ma on 21 dni od zakończenia postępowania na sporządzenie protokołu powypadkowego podpisywanego przez członków zespołu oraz dyrektora szkoły. Dokumentacja musi zostać udostępniona osobom uprawnionym. One mogą zgłaszać zastrzeżenia do jej treści.
Odpowiedzialność nauczyciela może mieć charakter dyscyplinarny, cywilny, a w szczególnych przypadkach karny
Jeśli nauczyciel nie udzielił pierwszej pomocy poszkodowanemu uczniowi, może odpowiadać przed rzecznikiem dyscyplinarnym. Możliwe jest również zawieszenie nauczyciela w obowiązkach, jeśli brak reakcji stwarzałaby dalsze zagrożenie dla uczniów.
Zgodnie z art. 75 Karty nauczyciela odpowiedzialność dyscyplinarna nauczyciela dotyczy uchybienia godności zawodu nauczyciela lub niedopełnienia obowiązków. Odpowiedzialność cywilna wynika natomiast z art. 415 Kodeksu cywilnego, który zobowiązuje winnego do naprawienia szkody. Za narażenie uczniów na niebezpieczeństwo nauczyciela da się pociągnąć do odpowiedzialności karnej.
zobacz więcej:
01.07.2025 21:10, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz