Wyższy podatek od deszczu już w 2023 r. To prawdopodobny scenariusz
Podatek od deszczu już obowiązuje. Jak przypomina jednak bankier.pl, prawdopodobnie już w 2023 r. właściciele domów działek będą musieli zapłacić wyższy podatek od deszczu. Na razie jeszcze potrzebne przepisy nie zostały uchwalone, jednak można się spodziewać, że rządzący będą chcieli zdążyć z ich wprowadzeniem jeszcze przed przyszłym rokiem.
Ile będzie wynosić podatek, jeśli planowane zmiany wejdą w życie? Na przykład obecnie za mkw., bez urządzeń do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem, stawka wynosi złotówkę. Po zmianach mogłaby wynosić już 1,50 zł.
Obecnie podatek deszczowy muszą zapłacić właściciele działek o powierzchni powyżej 3500 mkw., na których zabudowa ma wpływ na zmniejszenie retencji wody przez wyłączenie ponad 70 proc. powierzchni nieruchomości z powierzchni biologicznie czynnej na obszarach nieujętych w systemy kanalizacji deszczowej.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Zmiana jest zatem znacząca, ponieważ podatek od deszczu nie tylko wzrośnie, ale i zapłaci go znacznie więcej osób, niż obecnie. Jeśli bowiem planowane zmiany wejdą w życie, podatek zapłacą już właściciele działek o powierzchni co najmniej 600 mkw., zabudowanych w minimum połowie. To oznacza, że podatek od deszczu musiałoby płacić od nowego roku nawet 140 tys. właścicieli działek więcej. Dodatkowo warto mieć na uwadze fakt, że do zabudowy działki będzie liczyć się nie tylko powierzchnia domu czy garażu, ale np. też betonowego podjazdu.
Podatek będzie można obniżyć, choć może to wymagać pewnych nakładów finansowych
Jednocześnie warto mieć na uwadze, że posiadanie urządzeń do retencjonowania wody może obniżyć wysokość podatku od deszczu - zarówno teraz jak i po wejściu w życie planowanych zmian. Na przykład z urządzeniami do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych o pojemności do 10 proc. odpływu rocznego z powierzchni uszczelnionych, trwale związanych z gruntem, stawka podatku od deszczu wynosi już 0,60 zł za mkw. (na rok). O pojemności od 10 do 30 proc. odpływu rocznego - jedynie 0,30 zł. Jeśli pojemność jest wyższa niż 30 proc., stawka podatku spada do symbolicznych 0,10 zł. Po zmianach wymienione stawki będą niewątpliwie nieco wyższe, jednak wciąż niższe od maksymalnej stawki.
Niestety, aby obniżyć podatek, najpierw konieczne są pewne nakłady finansowe. Wielu właścicielom nieruchomości inwestowanie w urządzenia do retencjonowania wody może wydawać się zatem po prostu nieopłacalne.
