Zaczyna brakować mieszkań. Tak, niestety TYCH mieszkań

Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Zaczyna brakować mieszkań. Tak, niestety TYCH mieszkań

Zmiany na rynku nieruchomości w Polsce są coraz bardziej odczuwalne, szczególnie w świetle programu „Bezpieczny Kredyt 2%”. Ostatnie miesiące pokazały wyraźny spadek liczby mieszkań dostępnych w ramach tego programu, co jest szczególnie widoczne w największych miastach takich jak Warszawa, Gdańsk, Kraków i Wrocław. Katowice, jako wyjątek, odnotowały wzrost liczby ofert. 

Rosnące ceny nieruchomości i intensywne zainteresowanie rynkiem mieszkaniowym powodują, że mieszkania w limicie cenowym programu stają się rzadsze. Beneficjenci poszukujący nieruchomości w granicach 500-600 tys. złotych zmagają się nie tylko z ograniczoną ofertą, ale również muszą liczyć się z koniecznością wniesienia własnego wkładu finansowego.

Badania przeprowadzone przez Metrohouse przed i po wprowadzeniu programu ujawniają dynamiczne zmiany na rynku wtórnym – spadki dostępności mieszkań w wymienionym przedziale cenowym są dramatyczne. Na przykład, w Warszawie oferta mieszkań w cenie do 600 tys. zł spadła z 35% do 14%. W mniejszych ośrodkach, jak Bydgoszcz czy Olsztyn, sytuacja wygląda nieco lepiej z większą liczbą dostępnych ofert.

Bezpieczny Kredyt 2% zaintrygował już prawie 70 tys. Polaków

Kredyt w ramach „Bezpieczny Kredyt 2%” przyciąga młodych ludzi dzięki atrakcyjnym warunkom finansowym, jednak zdolność kredytowa pozostaje przeszkodą. Ale nie tylko dla nich. Obecnie w zasadzie każdy chce jakoś wykorzystać go na swoją modłę, skoro rząd tak nierozważnie rozdaje pieniądze. Aby skorzystać z programu, klienci muszą wykazać się stosunkowo wysokimi zarobkami, które są wymagane do uzyskania kredytu na maksymalne kwoty.

Program jest otwarty dla osób do 45. roku życia, które nie posiadają i nie posiadały własności nieruchomości. Struktura kredytu, umożliwiająca obniżone raty przez pierwsze dziesięć lat spłaty, przyciąga zainteresowanie, co potwierdzają dane Związku Banków Polskich – od lipca złożono prawie 68 tys. wniosków kredytowych.

Ta sytuacja rynkowa rodzi pytania o długoterminową przystępność i zrównoważony rozwój sektora mieszkaniowego, a także o wpływ takich programów na rynek nieruchomości w Polsce. Artykuł ten podkreśla konieczność analizy i adaptacji polityki mieszkaniowej w kontekście aktualnych wyzwań ekonomicznych i społecznych.