W świetle ostatnich zdarzeń nawracającym problemem jest walka z terroryzmem. Zamachy terrorystyczne w Brukseli, sercu Unii Europejskiej powodują, że istotnym staje się pytanie o bezpieczeństwo nas wszystkich. Zamach terrorystyczny stanowi zbrodnię przeciwko ludzkości? Czy prawo międzynarodowe pozwala na skuteczne karanie sprawców?
Zbrodnia przeciwko ludzkości podlegają pod jurysdykcję Międzynarodowego Trybunału Karnego w Norymberdze.
Zamachy terrorystyczne w Brukseli – zbrodnia przeciwko ludzkości
W statucie MTW zbrodnie przeciwko ludzkości definiuje się jako:
„Zbrodnie przeciwko ludzkości to: morderstwa, wytępianie, obracanie ludzi w niewolników, deportacja i inne nieludzkie czyny, których dopuszczono się przeciwko jakiejkolwiek ludności cywilnej przed wojną lub podczas wojny, prześladowanie ze względów politycznych, rasowych lub religijnych przy popełnianiu jakiejkolwiek zbrodni wchodzącej w zakres kompetencji Trybunału lub w związku z nią, niezależnie od tego, czy gwałciła ona czy nie prawo wewnętrzne państwa, gdzie ją popełniono”
Wśród zbrodni objętych jurysdykcją MTK nie wskazano wprost zbrodni terroryzmu, ale można uznać, że stanowi ona szczególnego rodzaju przypadek zbrodni przeciwko ludzkości. Jednym ze stanowisk jest to, że terroryzm nie jest przestępstwem, które podlega pod jurysdykcję trybunału. Z drugiej strony czy Państwo Islamskie, które przyznaje się do tego aktu nie prowadzi ,,wojny” z zachodnim społeczeństwem?
Zamachy w Belgii były w ocenie autora zbrodniami przeciwko ludzkości. Ich celem było spowodowanie śmierci wielu osób, niewątpliwie też stanowią najwyższy możliwy przejaw barbarzyństwa i zaprzeczenia wartościom, które reprezentuje cywilizacja europejska. Sprawcy nie pozostaną zapewne bez kary. W każdym razie czas nie będzie stanowił przeszkody w ukaraniu sprawców.
Przestępstwa przeciwko ludzkości nie podlegają bowiem przedawnieniu zgodnie z Konwencją z 1968 r. o niestosowaniu przedawnienia wobec zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości. Nawet więc, gdy po latach ustalone zostaną osoby winne zamachów (albo osoby faktycznie decyzyjne w zakresie ich przeprowadzenia) pociągnąć będzie można ich/je do odpowiedzialności.
Jak to przedstawia się w naszym kodeksie karnym? W polskim prawie karnym zamach przeciwko ludności jest uznawany za jedno z najcięższych przestępstw, zagrożenie karą jest najwyższe, a więc zamachowca może zostać skazany na dożywotnie pozbawienie wolności. Najlżejszy wymiar kary na jaki może liczyć zamachowiec biorący udział w masowym zamachu to 12 lat pozbawienia wolności.
Na marginesie można się zastanowić czy, a jeśli tak to jakie, przestępstwo popełniają holenderskie dzieci wyznania islamskiego, które biją brawo po usłyszeniu wiadomości o tym, że wydarzyły się zamachy terrorystyczne w Brukseli. Być może napiszę o tym w innym wpisie.