Więcej Polaków będzie mogło pozwolić sobie na zakup mieszkania. I nie chodzi o zapowiadany przez rząd program

Finanse Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Więcej Polaków będzie mogło pozwolić sobie na zakup mieszkania. I nie chodzi o zapowiadany przez rząd program

Jeszcze do niedawna wydawało się, że nic nie przekona Komisji Nadzoru Finansowego do zmiany zdania, jeśli chodzi o dodatkowy bufor, który banki muszą uwzględniać przy ocenianiu zdolności kredytowej klienta. Teraz okazuje się, że KNF byłaby skłonna do wycofania tego warunku w przypadku niektórych kredytów. To jednak i tak mogłoby znacząco podnieść zdolność kredytową Polaków.

Zdolność kredytowa Polaków może wzrosnąć

Od kwietnia 2022 r. banki muszą przy ocenie zdolności kredytowej Polaków uwzględniać dodatkowy bufor w wysokości 2,5 pkt proc., który narzuciła Komisja Nadzoru Finansowego (przy czym już wcześniej banki musiały zakładać bufor w wysokości 2,5 pkt proc., co skończyło się wzrostem buforu do poziomu 5 pkt proc.). To w oczywisty sposób wpłynęło negatywnie na zdolność kredytową Polaków. Na przykład obecnie, przy stopie referencyjnej w wysokości 6,75 proc., banki muszą obliczać zdolność kredytową klienta przy założeniu, że stopa referencyjna wzrośnie do 11,75 proc.

Spadek zdolności kredytowej Polaków przełożył się z kolei na gwałtowny spadek zaciąganych kredytów hipotecznych. Analitycy wprost mówią o zapaści na rynku hipotek; tak źle nie było już od bardzo dawna. Tylko w III kwartale roku podpisano aż o 44 proc. mniej umów na kredyt hipoteczny niż w II kwartale 2022 r. – który zresztą (w porównaniu do wcześniejszych miesięcy) również był fatalny. Wszystko wskazuje na to, że ostatni kwartał bieżącego roku może przynieść kolejny niechlubny rekord.

Nic dziwnego zatem, że już wcześniej zarówno banki, jak i deweloperzy (wielu z nich wstrzymuje się z nowymi inwestycjami) apelowali do KNF o złagodzenie wymogów dotyczących oceny zdolności kredytowej potencjalnych klientów. Komisja postawiła jednak sprawę jasno – żadnych zmian nie będzie.

Jak się jednak okazuje (i co może być nieco zaskakujące) teraz KNF podobno ma rozważać zmianę podejścia. Jak informuje „BI”, zmniejszony ma zostać bufor, który banki muszą brać pod uwagę przy ocenie zdolności kredytowej. To, że coś jest na rzeczy, potwierdza także cytowany przez portal rzecznim UKNF, Jacek Barszczewski. Potwierdził on, że Urząd Komisji Nadzoru Finansowego prowadzi prace nad modyfikacją Rekomendacji S w zakresie stosowania bufora na ryzyko stopy procentowej w procesie oceny zdolności kredytowej przez banki.

Zmiany mogą dotyczyć przede wszystkim kredytów o stałej stopie procentowej

Rzecznik UKNF przyznał, że prace trwają również nad wprowadzeniem „specyficznych rozwiązań” dotyczących kredytów mieszkaniowych ze stałym lub okresowo stałym oprocentowaniem. Konstrukcja bufora w przypadku takich zobowiązań ma uwzględniać mniejsze ryzyko stopy procentowej takich kredytów w porównaniu do zobowiązań ze zmiennym oprocentowaniem.

Takie rozwiązanie wydaje się jak najbardziej logiczne – biorąc pod uwagę fakt, że przecież to kredytobiorcy, którzy wybrali zmienne oprocentowanie, są narażeni na skutki zmian stóp procentowych i poziomu wskaźnika WIBOR. Wszystko wskazuje zatem na to, że być może już na początku przyszłego roku rekomendacja KNF ulegnie modyfikacji, a zdolność kredytowa przynajmniej części Polaków znacząco wzrośnie. Tym samym więcej osób będzie mogło pozwolić sobie na zakup mieszkania – i to bez oglądania się na nowy program zapowiadany przez rządzących.