Jednym z kół zamachowych rewolucji ecommerce są niewątpliwie automaty paczkowe. Masowe pojawienie się tych urządzeń i zintegrowanie ich z obsługą zamówień w sklepach internetowych bardzo wyraźnie wpłynęło na zwyczaje zakupowe Polaków. Wielu kupujących nie wyobraża sobie wręcz robienia zakupów w sieci bez Paczkomatów i automatów pozostałych firm. Dotyczy to także zwracania towaru przy nieudanych zamówieniach.

W badaniu CBRE aż 63 proc. respondentów stwierdziło, że zwrot do automatu paczkowego to ich preferowana forma zwracania towarów. Dominacja tej konkretnej metody jest wyraźna. Następne miejsce w zestawieniu zajął odbiór przez kuriera. Taką opcję wskazało jedynie 18 proc. badanych. Są to głównie osoby powyżej 55 roku życia.

Na trzecim miejscu jest praprzodek automatu paczkowego. Zwrot za pomocą skrytki pocztowej wybrało 10 proc. ankietowanych. Ostatnią uwzględnioną w badaniu opcją jest oddanie niechcianego produktu do sklepu stacjonarnego. Jako preferowaną wskazało ją jedynie 5 proc. respondentów. Co ciekawe, w przypadku osób w wieku 18-24 lat odsetek ten rośnie do 13 proc.

Kolejną ciekawostką wynikającą z badania CBRE jest to, że Polacy raczej niechętnie robią zwroty. Do dokonywania ich często przyznaje się jedynie 3 proc. ankietowanych. 57 proc. robi to rzadko, a aż 39 proc. twierdzi, że nie robi tego nigdy. Przy czym okres okołoświątecznych przecen, który otwiera Black Friday, to moment, gdy badani są bardziej skłonni zwracać nietrafione zakupy.

Trzeba przyznać, że powściągliwość w dokonywaniu zwrotów jest dość niespodziewana. Zwłaszcza że prawa przysługujące konsumentowi kupującemu online wręcz temu sprzyjają. Taki stan rzeczy poniekąd podpowiada, dlaczego to zwrot do automatu paczkowego jest tak popularny. To najprostsza i najwygodniejsza metoda spośród wszystkich dostępnych.

Wydawać by się mogło, że powyższe pochwały należą się odbiorowi przez kuriera z miejsca wskazanego przez kupującego. Nie sposób jednak nie zauważyć, że w takim przypadku konsument zwracający towar jest uwiązany koniecznością oczekiwania na kuriera. Owszem, można próbować się umówić na konkretną godzinę. W praktyce jednak najczęściej znamy dzień i przybliżony zakres kilku godzin.

Tymczasem zwrot do automatu paczkowego możemy zrobić w każdym momencie, w tym także w środku nocy albo we wczesnych godzinach porannych. Rozbudowana sieć automatów różnych firm sprawia, że najczęściej mamy jakiś w najbliższej okolicy. Poszczególne firmy starają się lokować je w taki sposób, by były blisko miejsc i tak często odwiedzanych. Możemy więc zwrócić towar do sklepu internetowego, robiąc zakupy lub tankując paliwo.

Równocześnie samo dokonywanie zwrotu w ten sposób jest bardzo proste. Dzięki rozwoju oferty operatorów logistycznych obsługujących sklepy internetowe nasza rola ogranicza się do napisania na paczce numeru zwrotu, wsadzenia jej do skrytki w automacie i zamknięcia drzwi. Reszta, kolokwialnie rzecz ujmując, robi się sama.

Nie bez znaczenia jest także rosnąca świadomość ekologiczna konsumentów. Zwrot do automatu paczkowego wiąże się z emisją zauważalnie mniejszej ilości gazów cieplarnianych do atmosfery. Nic dziwnego: samochód dostawczy kursuje raz, do automatu. Nie musi rozwozić paczek po wielu punktach jak w przypadku tradycyjnych przesyłek kurierskich.

Co jednak z pozostałymi opcjami wskazanymi w badaniu CBRE? Skrytka pocztowa, jak już wspomniano, to przodek automatów paczkowych. Oferuje w zasadzie to samo, tylko w archaicznej i dużo mniej przystępnej formie. Skrytki nie obsłużymy za pomocą aplikacji mobilnej. Dostarczenie towaru bezpośrednio do sklepu jest możliwy tylko wtedy, jeśli sklep danej sieci jest blisko nas. To możliwość zarezerwowana głównie w przypadku dużych podmiotów łączących sprzedaż online i offline. Najlepszym przykładem będą tutaj sieci sklepów specjalizujących się w sprzedaży elektroniki i sprzętów gospodarstwa domowego.