Od 1 września Poczta Polska wprowadza kolejne zmiany w swoich usługach. Zgodnie z wydanym komunikatem mają one na celu przede wszystkim uproszczenie cennika w obrocie krajowym i zagranicznym. W praktyce oznacza to natomiast konieczność wysyłania listów poza granice Polski wyłącznie jako priorytetowe. Zmianie ulegnie też opłaty. Cena wysłania pocztówki wzrośnie znacząco, bo już o kilka złotych.
W obrocie zagranicznym tylko przesyłki priorytetowe
Od 1 września zniknie możliwość wysyłania ekonomicznych przesyłek listowych w obrocie zagranicznym. Jak wskazuje Poczta Polska w wydanym komunikacie:
Przesyłki listowe nierejestrowane oraz worki M, analogicznie jak obecnie przesyłki rejestrowane i wartościowe, będzie można wysyłać za granicę jako priorytetowe. W ten sposób Cennik usług powszechnych w obrocie krajowym i zagranicznym zostanie uproszczony o 16 pozycji, a klienci zyskają jednolity standard doręczenia zagranicznych przesyłek listowych i worków M.
Takie zmiany wiążą się jednak nie tylko z szybszym doręczaniem przesyłek, ale przede wszystkim ze znacznym wzrostem kosztów. Tym bardziej, że Poczta Polska oprócz wprowadzenia konieczność nadawania listów w formie priorytetowej zmienia także sam cennik.
Cena wysłania pocztówki znów idzie w górę. Teraz zapłacimy aż 8 złotych
Jeszcze niedawno pisaliśmy, że ceny znaczków pocztowych w ciągu ostatnich 4 lat podrożały o 89%. Teraz szykuje się kolejny wzrost cen, tym razem w związku z przesyłkami listowymi. Według obowiązującego cennika wysłanie za granicę przesyłki listowej do 50 gramów ( w tym pocztówki) to koszt 5 złotych. Za przesyłkę priorytetową o tej samej wadze trzeba natomiast zapłacić 6 złotych.
Od września zgodnie z założeniem ujednolicenia cennika wszystkie tego typu przesyłki można wysyłać wyłącznie jako priorytetowe. Już to oznacza większe koszty dla osób, które do tej pory korzystały jedynie z opcji ekonomicznej. To jednak nie koniec wzrostu cen, bo sam cennik również ulegnie zmianie. Teraz cena wysłania pocztówki i innej przesyłki o wadze do 50 gramów będzie wynosić aż 8 złotych.
Taka zmiana będzie widoczna już nawet w przypadku wysłania pojedynczego listu. Szczególnie mocno odczują ją jednak miłośnicy poscrossingu. Wyższa cena wysłania pocztówki może skutecznie zniechęcić do wzięcia udziału w wymianę pocztówkami. Tym bardziej, że jak wskazują osoby zaangażowane w postcrossing, dochodzi do sytuacji, gdy osobie mieszkającej np. w Łodzi przy nadaniu za granicę 35 pocztówek taniej wyjdzie zapłacić w tym celu za przejazd autobusem do Niemiec i tam pójść na pocztę.
Z Poczty Polskiej znikną też znaczki
To jednak nie koniec zmian wprowadzanych przez Pocztę Polską. Od 1 lutego 2021 roku zacznie obowiązywać standaryzacja przesyłek rejestrowanych i to zarówno w Polsce, jak i w obrocie zagranicznym. Będzie można je nadawać bez znaczka pocztowego – wystarczy potwierdzenie nadania i przekazanie przesyłki pracownikowi poczty, który potwierdzi wniesienie opłaty za przesyłkę. Same znaczki pocztowe będzie można natomiast wykorzystać do celów kolekcjonerskich lub do opłaty nierejestrowanych przesyłek listowych.
