Historia takich marek jak Xerox stworzyła amerykański mit „od pucybuta do milionera”. Z tą drobną różnicą, że Chester Carlson, wynalazca kserografii, nie był pucybutem. I pewnie byłby zaskoczony widząc, czym jeszcze zajmuje się dziś Xerox.
Co dziś robi Xerox
Chester Carlson był fizykiem, który postanowił studiować prawo i potrzebował drogich książek. Ta potrzeba stała się matką wynalazku: ksero. Dodatkowo Carlson, pracując w biurze, utwierdził się w przekonaniu, że ludzkość potrzebuje techniki, która umożliwi szybkie i tanie kopiowanie. Prace nad unowocześnieniem biur zaczął w swojej kuchni. I krótko przed wybuchem II Wojny Światowej złożył wniosek, chcąc opatentować elektrofotografię. Tak nazwał swoją metodę, która zrewolucjonizowała pracę biur, urzędów, ale też przecież życie studentów. Jego wynalazek pozwalał w sześciu krokach przenieść obraz z jednej powierzchni na drugą.
Kłopot w tym, że nikt wtedy, poza Carlsonem, nie doceniał wagi jego wynalazku. Mimo tego, wciąż go udoskonalał i poszukiwał inwestora, który zdecyduje się na produkcję kopiarki. Wynalazku nie docenił nawet zatrudniony przez Carlsona do pomocy Otto Kornei i zrzekł się do niego praw. W końcu jednak inwestor się znalazł. Firma The Haloid Company postanowiła zainwestować w produkcję nowego urządzenia. Nie podobała im się tylko nazwa wynalazku. Wymyślili „xerokopię”. Wreszcie w 1949 roku pojawia się pierwsza maszyna kserograficzna. Jest duża, powolna, a jej obsługa znacznie bardziej pracochłonna niż dzisiejszych kopiarek, ale i tak niesamowicie usprawnia prace urzędów.
Xerox 914 to rewolucja
Od tego momentu minie 10 lat nim pojawi się urządzenie Xerox 914, które zrewolucjonizowało prace biur. To pierwsza automatyczna kopiarka komercyjna na zwykły papier. Urządzenie ma swoją premierę w telewizji. Szefowie firmy zakładają, że w ciągu 3 lat sprzedadzą 5 tys. urządzeń. Przez 2 lata nabywców znalazło 10 tys. Xerox 914. Sukces jest ogromny. Firma nie nadąża z produkcją. Wykorzystuje powodzenie swojego produktu i zmienia nazwę na Xerox Corporation. Wchodzi na Giełdę Papierów Wartościowych w Nowym Jorku. Chester Carlson zostaje milionerem. Nie zapomniał o swoim pomocniku. Przekazuje mu mały pakiet akcji, choć nie musi, bo Kornei zrzekł się praw do wspólnego wynalazku.
Miliony pracowników biur na całym świecie oszczędzają dzięki Xerox 914 mnóstwo czasu. Drukowanie staje się proste i szybkie. Urzędy i firmy pracują szybciej. Dla prac biurowych Xerox 914 jest, jak pierwszy lot w kosmos. Zresztą oba datują się w podobnym czasie. W firmie mocno stąpają po ziemi i ciągle myślą, jak udoskonalić swoje urządzenie. Szybko pojawia się Xerox 813. Ta kopiarka mieści się na biurku. Poprzedniczka miała rozmiary stołu. To co mnie zaskoczyło w historii firmy Xerox, poza wynalazkami, to świadomość ekologiczna jej założycieli. Już w latach 60. zastanawiali się, jak usprawnić produkcję, by móc ponownie wykorzystać materiał i zmniejszyć zużycie metali ciężkich. Szukali też sposobu, by kopiarki zużywały mniej energii.
Pomysłowe lata 70.
Lata 70. to złoty czas w historii firmy Xerox. Otwierają w Palo Alto w Kalifornii czyli w dzisiejszej Dolinie Krzemowej laboratorium PARC, do którego starają się pozyskać najzdolniejszych ludzi. Już dwa lata później powstaje tam pierwszy na świecie komputer osobisty Xerox Alto. Z graficznym interfejsem użytkownika, z myszką i „Ethernetem”. Lokalną siecią, która może połączyć komputery. Gdy pewnego dnia zobaczył ten wynalazek młody Steve Jobs, oniemiał. Miał powiedzieć wtedy proroczo, że to kopalnia złota. Wykorzystał wynalazki Xeroxa do budowy swoich komputerów Apple Lisa i Macintosh. Można więc powiedzieć, że gdyby nie tęgie mózgi Xeroxa nie byłoby może Apple.
Ale Xerox poszedł swoją drogą. Cały czas skupiając się na unowocześnianiu pracy biurowej. Ich inżynierowie nagrywają pierwszy obraz wideo w pierwszym komputerowym systemie malowania, SuperPaint. Torując w ten sposób drogę animacji komputerowej. Ten wynalazek zapewnił im nagrody Emmy i Oscara. W 1977 zaskakują świąt kolejny raz. Ich nowe dziecko to Xerox 9700. Jest pierwszą drukarką laserową.
Przewidują przyszłość
W latach 80. Xerox znów jest pierwszy na świecie. PARC opracowuje dwuwiązkowe lasery, które drukują dwa razy szybciej niż pojedyncze wiązki. Dzięki temu mogą się rozwinąć szybkie systemy druku produkcyjnego o bardzo wysokiej rozdzielczości. Kolejna dekada to partnerstwo z firmą Microsoft. Udaje się połączyć architekturę Microsoft At Work z zaawansowanymi technologiami obrazowania dokumentów Xerox. I zastosować to w drukarkach i faksach. Firma przewiduje, że przyszłość będzie należeć do małych, przenośnych urządzeń. Opatentowuje technologię Xerox PARC. Umożliwia ona do mieszczących się w dłoni urządzeniach wprowadzić dane jednym pociągnięciem po ekranie dotykowym.
W nowy wiek Xerox wchodzi z nagrodą World Class Award 2000. Drukarka DocuPrint N2125 robi wrażenie na PC World szybkością. Wyraźnym tekstem i „nieskazitelną” grafiką liniową. W dalszym ciągu inżynierowie Xerox skupiają się ułatwianiu obsługi urządzeń. Zwiększaniu ich szybkości, wydajności przy zachowaniu najwyższej jakości drukowania i skanowania. Wykorzystują eksperymentalną technologię drukowania do opracowania samozmazującego się papieru wielokrotnego użytku.
W XXI wieku Xerox to już nie tylko druki, kopie i skany. To zarządzanie drukiem i dokumentami. Dostarczanie potrzebnych do tego dobrej jakości, efektywnych i bezpiecznych usług. Firma podpisuje umowy z globalnymi korporacjami. Doradza i zarządza dokumentami firm z branży chemicznej, motoryzacyjnej, rozrywkowej, bezpieczeństwa, technologicznej, finansowej i innych.
Dla dobrego klimatu
W kolejną dekadę (2010 rok) Xerox Corporation wkracza, jako jeden z 10 najlepszych dostawców oprogramowania do zarządzania dokumentami (DMS). Jest czołowym dostawcą zarządzania treścią w przedsiębiorstwie (EMC). Troską ich inżynierów jest bezpieczeństwo przechowywania dokumentów, ale już nie w segregatorach. Tony papierów trafiają do chmury. Zaś skopiować można nie tylko papier, ale praktycznie wszystko. Od części do maszyn, po ludzką czaszkę. Druk 3D potrafi ratować życie.
Dziś Xerox i PARC koncentrują się na rozwiązywaniu największych problemów świata. Covid-19 i wojna w Ukrainie pozrywały łańcuchy dostaw. Komplikując życie firmom i ich klientom. Drukarka 3D Xerox ElemX pomaga producentom zwiększyć odporność i elastyczność ich łańcuchów dostaw. Wykorzystuje niedrogi drut aluminiowy do tworzenia części o jakości produkcyjnej, a wszystko to w ciągu kilku godzin. Ta drukarka Xerox może tworzyć metalowe części dla Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Trwają rozmowy o umieszczeniu jej na okręcie. Dzięki niej można będzie na morzu wyprodukować potrzebną część.
Inny kluczowy problem to klimat. Naukowcy Xerox z PARC opracowują technologię HVAC, która może zmniejszyć zużycie energii przez klimatyzatory nawet o 80 procent.
Mimo że firma i jej produkty bardzo się zmieniły od czasu, gdy podbijali świat drukarką Xerox 914, to jednak do dziś realizują kierunek, który dawno temu wyznaczył Carlson: zdiagnozuj potrzeby, nazwij je i zaspokój. Dlatego nie szczędzi pieniędzy na badania. Nie boi się podejmować ryzyka. Myślę, że Carlson, choć był wielkim innowatorem i wizjonerem, byłby zaskoczony widząc czym dziś zajmuje się jego firma. A czym jeszcze będzie się zajmować? Laboratoria Xerox pracują cały czas. Ich wynalazki zmienią pewnie nasze życie jeszcze nieraz.
Artykuł powstał we współpracy z Xerox