Obecnie dostawa do Paczkomatu jest najczęściej wybieraną przez Polaków metodą dostawy. Automaty biją przy tym „na głowę” paczki kurierskie. Jednak czy są przedmioty, których lepiej nie zamawiać do Paczkomatu? Podpowiadamy co zrobić w przypadku obaw o uszkodzenie delikatnych i drogich przesyłek.
Według badania Kantar Polska z 2021 roku, dostawa do Paczkomatu jest w naszym kraju najczęstszą wybieraną metodą przesyłki. Aż 89% respondentów wskazało, że preferuje tę formę dostawy. Zresztą, nie jest to nic dziwnego. Wysyłka do automatu nie jest droga, skrzynki są czynne 24 godziny na dobę, proste w obsłudze – krótko mówiąc bardzo wygodne.
W pewnych przypadkach złożenie zamówienia do Paczkomatu może jednak budzić pewne obawy lub wątpliwości. Na przykład, jeśli zamawiamy w sklepie internetowym drogiego laptopa. Czy wrzucenie go do metalowej skrzyni, która jakby nie patrzeć – często stoi na zewnątrz, nie zaszkodzi sprzętowi? A co jeśli komputer zostanie uszkodzony podczas transportu?
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Czy można zamówić laptopa do Paczkomatu?
Wnioskując po wpisach na forach internetowych, sporo osób wyraża opinię, że laptopy to przedmioty, których lepiej nie zamawiać do Paczkomatu. Są delikatne, drogie, łatwo mogą ulec zniszczeniu przy braku ostrożności w transporcie.
Uspokajamy. Odpowiednio zapakowane i przygotowane do transportu sprzęty typu laptop, można z powodzeniem przesyłać przy pomocy Paczkomatu. Jeśli towar jest zamawiany od sprzedawcy, który zwyczajowo trudni się sprzedażą laptopów, na pewno będzie on wiedział jak zabezpieczyć sprzęt przed ewentualnymi zniszczeniami.
Jeśli to my wysyłamy tego typu rzecz, pamiętajmy o tym, żeby każdy z elementów sprzętu owinąć folią bąbelkową, a pudełko dodatkowo zabezpieczyć taśmą. Na tej stronie można znaleźć świetną instrukcję, która wyjaśnia, jak przygotować do wysyłki delikatne przedmioty. Należy pamiętać, że odpowiednie przygotowanie przesyłki jest kluczowe dla bezpiecznego transportu rzeczy. Niezależnie od tego, czy wybieramy Paczkomat, czy też kuriera.
Czego nie wolno zamawiać do paczkomatu?
Jeżeli mamy obawy co do bezpieczeństwa wysyłanej, czy zamawianej paczki, warto pomyśleć o ubezpieczeniu przesyłki. Jak stanowi § 14 regulaminu świadczenia usługi „Paczkomaty 24/7” przez InPost sp. z o.o. - z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania usługi (za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki), przysługuje odszkodowanie. Jest to ochrona podstawowa, która zapewni nam pełne bezpieczeństwo w przypadku przesyłek o wartości do 200 złotych.
Powyżej tej wartości, operator zaleca wykupienie usługi dodatkowej ochrony ubezpieczeniowej. Za cenę kilku złotych, nasza paczka będzie ubezpieczona nawet do kwoty 20 000 zł. Również w tym przypadku ochrona obejmie utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki.
Więc, jak potwierdza sam operator, wysyłanie sprzętu elektrycznego lub elektronicznego poprzez Paczkomaty, jest bezpieczne. Swoją drogą, InPost w ramach swojej akcji, która ma wspierać ochronę naszej planety i filozofię „zero waste”, zachęca nas do zanoszenia sprzętów zalegających w naszych domach do Paczkomatów.
Re-paczka InPostu – nie wyrzucaj, zanieś do Paczkomatu i daj drugie życie
W tym tekście chciałam skupić się przede wszystkim na tym, co można, a czego nie można przesyłać za pomocą tak popularnych Paczkomatów. Uznałam jednak, że przy tej okazji nie sposób nie wspomnieć o świetnej akcji o nazwie „re-paczka”, jaką już od jakiegoś czasu prowadzi InPost.
Idea "re-paczki" jest bardzo prosta. Chodzi o to, żeby stare, nieużywane już sprzęty ponownie wprowadzić do obiegu. Czy to poprzez wykorzystanie ich części, czy też przekazanie na rzecz organizacji społecznych. Jak to działa?
Jeśli mamy w domu nieużywany laptop, telefon, tablet, radio, czy nawet dron (pełna lista sprzętów, które można oddać znajduje się na tej stronie), możemy wypełnić prosty formularz, a następnie zapakować sprzęt i całkowicie bezpłatnie nadać go w najbliższym Paczkomacie. Co się stanie dalej? Jak czytamy na stronie:
Zostanie on oceniony przez specjalistyczny serwis pod kątem możliwości wykorzystania go do ponownego użycia w części lub w całości. Jeżeli podstawowe funkcje działają poprawnie, zostanie on przekazany do ponownego wprowadzenia na rynek przez operatorów zajmujących się przywracaniem drugiego życia starszym urządzeniom.
Muszę przyznać, że zanim zaczęłam pisać ten tekst nie wiedziałam o "re-paczce". Chociaż jestem wielką fanką Paczkomatów, nie miałam pojęcia, że wspierają one również planetę. Gdy następnym razem udam się odebrać moje zamówienia, na pewno zostawię w skrzynce kilka rzeczy, które od dawna kurzą się w domowych szafkach.
Czego nie wolno zamawiać do paczkomatu?
Tak, są takie rzeczy. Co więcej, InPost dokładnie wskazuje nam przedmioty, których lepiej nie zamawiać do Paczkomatu. Warto w tym miejscu dodać, że nawet jeśli ubezpieczymy przesyłkę z niedozwoloną zawartością, to świadczenie nie będzie nam przysługiwało.
Tzw. niedozwolona zawartość paczki to:
- Pieniądze, papiery wartościowe, ważne dokumenty.
- Przedmioty wartościowe (biżuteria, antyki, dzieła sztuki itd. - wartość nominalna antyków może być drastycznie niższa od ich realnej wartości, co w razie wystąpienia konieczności wyceny przedmiotu, może uniemożliwić uzyskanie pełnego odszkodowania).
- Broń i amunicja z wyłączeniem: pistoletów hukowych, startowych i alarmowych oraz amunicji do tych pistoletów, o ile nie są bronią palną w rozumieniu ustawy oraz, o ile Nadawca dostarczy Operatorowi przed nadaniem takiej Przesyłki Paczkomatowej wymagane przez ustawę dokumenty jak również spełni pozostałe warunki realizacji takiej usługi.
- Pzedmioty pochodzące z przestępstwa.
- Środki o właściwościach wybuchowych, łatwopalnych, utleniających, drażniących, żrących, uczulających, rakotwórczych, mutagennych oraz działających szkodliwie na rozrodczość, mogących spowodować zagrożenie dla zdrowia, życia ludzkiego lub szkody majątkowe.
- Narkotyki i substancje psychotropowe.
- Artykuły szybko psujące się, wymagające szczególnych warunków transportu.
- Martwe lub żywe zwierzęta i rośliny.
- Rzeczy łamliwe i kruche np. szkło, delikatna porcelana.
Choć lista na pierwszy rzut oka jest długa, to wyjątki wskazane przez InPost są raczej oczywiste. Faktem jest, że za pośrednictwem Paczkomatu można wysłać znakomitą większość przedmiotów, które zamawiamy w sklepach internetowych.
Artykuł powstał we współpracy z InPost
