Czy kopiowanie życzeń świątecznych i wysyłanie ich znajomym to przestępstwo łamania praw autorskich?

Codzienne Prawo Dołącz do dyskusji (217)
Czy kopiowanie życzeń świątecznych i wysyłanie ich znajomym to przestępstwo łamania praw autorskich?

Dziś wigilia Bożego Narodzenia – oprócz lepienia pierogów, dopiekania ostatnich pierniczków i ubierania choinki, czeka nas także składanie życzeń. Już od lat są one najczęściej przekazywane w formie wirtualnej – w pandemii będzie to zapewne główny kanał. Darmowe bożonarodzeniowe życzenia świąteczne – czy legalne?

Darmowe bożonarodzeniowe życzenia świąteczne – czy legalne?

Z powodu epidemii koronawirusa nadchodzące święta będą zupełnie inne. Coraz więcej osób rezygnuje ze spotkań z członkami rodziny – szczególnie seniorami. Niektórzy nie tyle podejmują tę decyzję świadomie, ile nie mają wyboru będąc w izolacji czy mając nałożoną obowiązkową kwarantannę.

Świąteczny zwyczaj, jakim jest składanie sobie życzeń – także na nadchodzący 2021 rok – od lat przyjmuje coraz częściej formę elektroniczną. Wysyłanie kartek pocztowych powoli staje się przeszłością, a prym wiodą kartki elektroniczne – wirtualne – mające odpowiadać ich tradycyjnym wcieleniom.

Oprócz kartek świątecznych często wysyła się same życzenia. W tym momencie mógłbym napisać o dzisiejszym tempie życia, niesprzyjającym roku, notorycznym braku czasu – nie ma co jednak owijać w bawełnę: szukanie życzeń świątecznych nie wyraża się dzisiaj w wielogodzinnym rozmyślaniu nad ubraniem w słowa naszych serdeczności, a we wklepaniu w Google frazy „życzenia świąteczne na Boże Narodzenie”, „kartki świąteczne za darmo” czy też „generator kartek świątecznych”.

Często w sytuacji, gdy czyjeś życzenia otrzymane SMS-em lub poprzez komunikator nam się wyjątkowo spodobały, kopiujemy i wklejamy cudze teksty zmieniając jedynie zakończenie, by było wiadomo, że życzenia są od nas. Raczej nikt nie myśli o prawnym wymiarze takiego działania. Wszak kto myśli o prawie w święta? Niemniej jest to temat ciekawy.

Kopiowanie życzeń a prawo

Najpierw należy zastanowić się czy tekstowe życzenia świąteczne, e-kartka czy krótki filmik z elfem wysłany MMS-em mogą być uznane za utwór w rozumieniu prawa autorskiego. Definicją utworu otwiera się ustawa o Prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Artykuł 1 ust. 1 ustawy stanowi, że

Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).

Ustęp 2 podaje pewne przykłady utworów, zaś nie jest to katalog zamknięty. Są to jednak w szczególności wyrażone słowem i znakami graficznymi utwory m.in.

  • plastyczne, fotograficzne
  • muzyczne i słowno-muzyczne
  • audiowizualne (w tym filmowe)

Sam utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili jego ustalenia, tj. (zgodnie z orzeczeniem SN z 1973 r. odnoszącym się, co ciekawe, do kompozycji kwiatów jako utworu – I CR 91/73) przybrania przez niego jakiejkolwiek postaci, chociażby nietrwałej, jednakże na tyle stabilnej, by cechy i treść utworu wywierały efekt artystyczny.

Życzenia świąteczne a prawo autorskie

Utwór musi mieć indywidualny charakter, toteż trudno doszukiwać się ochrony prawno-autorskiej w odniesieniu do popularnego „Wesołych Świąt!”, zaś kilkuwersowy wierszyk niewątpliwie cechy utworu ma. Podobnie jak wszelkiego rodzaju e-kartki, et cetera.

Łamanie praw autorskich jest przestępstwem zagrożonym nawet pozbawieniem wolności do lat 3. Przestępstwo stanowi zarówno przywłaszczenie sobie autorstwa utworu, jak i (zasadniczo) korzystanie z niego bez zgody twórcy.

Twórcy utworu przysługuje (art. 17 ust. Pr.Aut.) m.in. wynagrodzenie za korzystanie z utworu, zaś jemu samemu przysługuje prawo do rozporządzania utworem. Samo rozpowszechnianie utworu bez zgody – jak i korzystanie z niego – o ile dokonuje się go na potrzeby prywatne, może być jednak całkowicie legalne. W ramach dozwolonego użytku.

Warto także dodać, że popularne bazy e-kartek czy życzeń zawierają takie obrazki lub teksty, co do których licencja zezwala na nieodpłatne rozpowszechnianie utworu w określonym celu – po to przecież takie serwisy istnieją. Inną oczywiście kwestią jest to czy i kiedy efekt działania generatora kartki świątecznej stanowi przedmiot prawa autorskiego.

Dozwolony użytek

W zakresie składania sobie wirtualnych życzeń zastosowanie może mieć art. 23 Pr.Aut. Przepis stanowi, że

1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego […]

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

Darmowe bożonarodzeniowe życzenia świąteczne niemalże w każdej formie, jeżeli rozsyła się je w kręgu osób pozostających w związku osobistym, nie powinny zatem powodować problemów na gruncie prawa autorskiego.

Niemniej należy w mojej ocenie uważać na to, by obok przedmiotu życzeń (rzeczonego cudzego wierszyka, kartki, gifa, filmiku) odpowiednio podkreślić że jedynie „podpisujemy” się pod życzeniami. A nie, że przypisujemy sobie autorstwo cudzego utworu. To co do zasady zawsze jest bezprawne.