REKLAMA
  1. Home -
  2. Nieruchomości -
  3. Deweloperzy będą musieli częściej budować żłobki, szkoły czy drogi
Deweloperzy będą musieli częściej budować żłobki, szkoły czy drogi

Okazuje się, że już wkrótce - oprócz ujawniania cen sprzedawanych nieruchomości - deweloperzy mogą mieć jeszcze jeden obowiązek. W 2026 r. w życie wejdą przepisy, które wprowadzą nowe narzędzie urbanistyczne - mowa o Zintegrowanym Planie Inwestycyjnym (ZPI). W praktyce oznacza to, że deweloper budujący bloki będzie mógł zostać zobowiązany przez gminę do jednoczesnej budowy drogi, przedszkola czy sieci kanalizacyjnej. Warto zresztą zauważyć, że choć przepisy zaczną obowiązywać za półtora roku, niektóre samorządy już dziś z powodzeniem negocjują z inwestorami na podobnych zasadach.

Nowy obowiązek dla deweloperów. To koniec osiedli bez infrastruktury?

W ostatnich latach, zwłaszcza w aglomeracjach dużych miast, można było zaobserwować w Polsce zjawisko znane jako tzw. „rozlewanie się zabudowy”. Deweloperzy realizowali duże osiedla mieszkaniowe na terenach pozbawionych podstawowej infrastruktury, w efekcie czego powstawały „sypialnie” bez dogodnych dróg dojazdowych, chodników, publicznych przedszkoli, szkół czy terenów zielonych. Jak podaje portalsamorzadowy.pl, odpowiedzią na te patologie planistyczne ma być nowe narzędzie, które wejdzie w życie od 1 stycznia 2026 r. czyli Zintegrowany Plan Inwestycyjny (ZPI). 

Czym jest ZPI? To szczególna forma planu miejscowego, która ma być uchwalana przez radę gminy na wniosek samego inwestora. Kluczowym i obligatoryjnym elementem planu ma być zawarcie tzw. umowy urbanistycznej. To właśnie w niej, w drodze negocjacji z samorządem, deweloper zobowiąże się do realizacji lub sfinansowania inwestycji uzupełniającej, która ma służyć całej lokalnej społeczności. Może to być budowa drogi, sieci kanalizacyjnej, publicznego przedszkola czy stworzenie parku. W założeniu mechanizm ten ma zakończyć praktykę przerzucania kosztów rozwoju infrastruktury na samorządy i przyszłych mieszkańców; deweloperzy mają natomiast ponosić większą odpowiedzialność za wpływ swoich inwestycji na najbliższe otoczenie i zapewnienie ich lokatorom lepszych warunków.

REKLAMA

Nowych przepisów jeszcze nie ma, ale gminy już teraz negocjują z inwestorami

Mimo że przepisy dotyczące ZPI zaczną w pełni obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2026 r., idea partnerstwa między gminą a inwestorem już teraz jest wdrażana w życie. W podwarszawskiej gminie Wieliszew, która przez lata zmagała się z problemem „rozlewania się” zabudowy bez odpowiedniego zaplecza, irlandzki deweloper planujący budowę dużego osiedla zadeklarował gotowość do współfinansowania infrastruktury, w tym przedszkola i parkingu przy stacji kolejowej. Jeszcze dalej poszedł Lublin, który zakończył negocjacje w sprawie ZPI dla strategicznego terenu Górek Czechowskich. W ramach porozumienia inwestor na własny koszt zrealizuje ogólnodostępny park miejski na ponad 70 proc. terenu, a pozostałą część przekaże miastu pod budowę szkoły czy domu kultury.

Nie da się jednak ukryć, że na ten moment stosunkowo niewiele gmin decyduje się wymuszać na deweloperach dodatkowe inwestycje. Już wkrótce jednak będą mieć do tego odpowiednie narzędzia.

REKLAMA
Dołącz do dyskusji
Najnowsze
Warte Uwagi