Dotacje na kapitał obrotowy z zeszłego roku cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Teraz fiskus wydał interpretację indywidualną w zakresie skutków podatkowych otrzymania takiego wsparcia.
Dotacja na kapitał obrotowy: interpretacja fiskusa
Dotacja na kapitał obrotowy dla przedsiębiorców była bez wątpienia jedną z najpopularniejszych form pomocy przedsiębiorcom w zeszłym roku (jeśli nie najpopularniejszą). Niestety, nic nie wskazuje na razie na to, by w tym roku firmy również mogły wnioskować o bezzwrotny grant. Pozostają jednak pewne kwestie podatkowe. Po pierwsze – czy środki otrzymane w ramach grantu stanowią przychód podlegający opodatkowaniu podatkiem od osób fizycznych? A po drugie – czy wydatki sfinansowane tymi kosztami można wliczyć w koszty uzyskania przychodu? Jak się okazuje, fiskus wydał już interpretację w tej sprawie.
Przedsiębiorczyni, która otrzymała nieco ponad 50 tys. zł grantu w ramach RPO i unijnej dotacji na kapitał obrotowy, utrzymała działalność przez trzy miesiące po otrzymaniu dotacji i tym samym nie musiała zwracać otrzymanych środków. Otrzymane środki wydała na bieżącą działalność firmy – m.in. na pensje pracowników, składki ZUS, podatki oraz na zakup towarów. Co istotne, grant nie miał charakteru dotacji celowej, a wsparcie było współfinansowane ze środków europejskich.
W piśmie do fiskusa wskazała przepisy, na podstawie których otrzymała grant. Jej zdaniem środki z grantu nie stanowiły przychodu w rozumieniu art. 21 ust. 1 pkt 46 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, opodatkowanego podatkiem dochodowym, a wydatki sfinansowane tym przychodem nie stanowią kosztów uzyskania przychodów zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 56 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Jak się okazuje, fiskus nie do końca zgodził się ze stanowiskiem podatniczki, chociaż głównie w kontekście podstawy prawnej – a nie samego rozumowania przedsiębiorczyni.
Dotacja na kapitał obrotowy: interpretacja fiskusa upewni przedsiębiorców w tym, co już podejrzewali
Większość przedsiębiorców – łącznie z autorką wniosku o interpretację – trafnie twierdziło, że środki z grantu nie są przychodem opodatkowanym podatkiem dochodowym. Tyle, że jest tak nie na podstawie przepisów przywołanych przez przedsiębiorczynię, a art. 21 ust. 1 pkt 137 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Wszystko dlatego, że grant wprawdzie pochodzi ze środków europejskich (i tym samym spełnia warunek określony w lit. a przepisu, na który powołuje się podatniczka), ale już nie spełnia wymogów określonych w lit. b tego przepisu. Czyli – wnioskodawczyni nie realizowała bezpośredniego celu z programu finansowego z bezzwrotnej pomocy, bo takiego celu po prostu nie było. Tymczasem zgodnie z przepisem przywołanym przez fiskusa wystarczy, że środki otrzymane przez uczestnika projektu jest pomocą udzieloną w ramach programu finansowanego z udziałem środków europejskich. Jedyna różnica dotyczy zatem podstawy prawnej – a nie samego rozumowania wnioskodawczyni.
Co ważne, fiskus potwierdził również, że wydatki sfinansowane środkami z grantu nie mogą zostać wliczone w koszty uzyskania przychodu.
Sygnatura interpretacji: 0115-KDIT2.4011.896.2020.3.HD