Na Polaków padł blady strach. Grozi im utrata działek budowlanych

Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Na Polaków padł blady strach. Grozi im utrata działek budowlanych

Do końca 2025 roku wszystkie gminy w Polsce muszą uchwalić tzw. plany ogólne. Tymczasem niektóre samorządy zawiesiły wydawanie decyzji o warunkach zabudowy. Reforma planowania przestrzennego może oznaczać zmiany, które na stałe wpłyną na rynek nieruchomości.

Obawy zarówno inwestorów, jak i właścicieli nieruchomości są coraz bardziej uzasadnione. W obliczu wyzwań wielu właścicieli obawia się spadku wartości swoich majątków.

Działki budowlane są w cenie, dlatego ich właściciele rozpoczęli wyścig z czasem

Niepewność co do przyszłości planów zagospodarowania przestrzennego sprawia, że inwestorzy i właściciele działek masowo składają wnioski o wydanie decyzji o warunkach zabudowy na dotychczasowych zasadach.

Samo złożenie wniosku przed uchwaleniem planu ogólnego może pozwolić na przekształcenie działki w budowlaną. Świadomość konieczności działania do końca 2025 roku rośnie; brak złożenia wniosku może poskutkować utratą możliwości zabudowy działki w przyszłości.

Od stycznia 2026 roku decyzje o warunkach zabudowy stracą swój bezterminowy charakter. Będą ważne przez pięć lat. Dodatkowo gminy w ramach nowych planów ogólnych mogą, ale nie muszą, wyznaczać obszary zabudowy. Jeśli tego nie zrobią, do czasu uchwalenia odpowiednich planów miejscowych nowe inwestycje zostaną zablokowane. Reforma zakłada również, że w przypadku braku wyznaczenia tzw. obszarów uzupełnienia zabudowy decyzje o warunkach zabudowy nie będą mogły być wydawane. W praktyce oznacza to nic innego jak przykry paraliż inwestycyjny.

Problemem samorządów jest zbyt krótki termin na plany ogólne

Według samorządów czas na sporządzenie planów ogólnych, ustalony do końca 2025 roku, jest zbyt krótki. Brak odpowiednich zasobów kadrowych oraz presja czasu mogą odbić się na jakości tych dokumentów. Równoczesne opracowywanie planu ogólnego i strategii rozwoju gminy może okazać się nierealne. Tymczasem konieczność sporządzenia strategii po uchwaleniu planu ogólnego będzie wymagała kolejnych zmian, a to opóźni całość i będzie generowało kolejne problemy.

Zmiany w planowaniu przestrzennym rodzą szereg wyzwań dla inwestorów, właścicieli działek i samorządów. Wprowadzenie planów ogólnych oraz ograniczenie ważności decyzji o warunkach zabudowy mogą na stałe zmienić sposób inwestowania w Polsce. Czy uda się uniknąć chaosu i zablokowania inwestycji? Wszystko zależy od efektywności działań gmin w najbliższym czasie.

Raport „Pulsu Biznesu” i Cenatorium wskazuje, że w II kwartale 2024 roku działki budowlane podrożały o 1,5-4 proc., w zależności od regionu. Rekordowe ceny odnotowano w województwie małopolskim, gdzie średnia stawka wynosiła 171 zł za mkw.