W każdych wyborach w Polsce wraz z zakończeniem ciszy wyborczej największe telewizje podają wyniki sondażu exit poll. To najczęściej pierwsze namacalne wyniki poszczególnych głosowań, z jakimi mają styczność wyborcy. Czym jednak właściwie to „exit poll” jest i czy można mu ufać?
Exit poll stanowi tak naprawdę jeden z nieodłącznych elementów wyborów w Polsce
Niezależnie od rodzaju wyborów, jedna rzecz jest niezmienna. Kodeks wyborczy zabrania publikowania badań opinii publicznych dotyczących wyników głosowania w okresie ciszy wyborczej, w tym przede wszystkim sondaży. Jakby tego było mało, złamanie tego zakazu oznacza spore ryzyko nałożenia na sprawcę drakońskiej kary od 500 do 1000 tysięcy złotych. Oczywiście, w praktyce dość często zdarzają się przecieki wyborcze.
Sytuacja zmienia się jednak diametralnie w momencie zakończenia głosowania. O 21:00 największe ogólnokrajowe telewizje podadzą, jak zwykle, wyniki sondażu exit poll. Po co przeprowadzać sondaż tuż po wyborach? Ano dlatego, że ten stanowi pierwsze – choć zarazem absolutnie nieoficjalne – przybliżone wyniki wyborów. I to natychmiast po zakończeniu ciszy wyborczej.
Dzięki sondażom exit poll nim nie musimy czekać na komunikaty państwowej komisji wyborczej. To na ich podstawie TVP, TVN i Polsat organizują swoje zwyczajowe wieczory wyborcze. Tymczasem prezentację pierwszych cząstkowych wyników wyborów PKW w przypadku wyborów prezydenckich 28 czerwca zaplanowała na następny dzień, od godziny 10:00. Wcześniej poznamy oficjalną frekwencję.
Co kilka godzin, w miarę napływania wyników, Komisja będzie dzielić się z opinią publiczną informacjami. I tak aż do momentu, gdy będzie gotowa obwieścić oficjalne wyniki wyborów 2020. To, trzeba przyznać, może potrwać. Zwłaszcza biorąc pod uwagę rozszerzenie możliwości głosowania korespondencyjnego.
Sondaże exit poll przeprowadzane przez Ipsos w przypadku wyborów prezydenckich zawsze były wiarygodne
Na ile więc wiarygodne są sondaże exit poll? W Polsce od wielu lat przeprowadza je firma Ipsos. To założona w 1975 we Francji firma konsultingowo-badawcza. Specjalizuje się przede wszystkim w obszarze badania zarówno rynków, jak i opinii publicznej. Zleceniodawcami exit poll są telewizje i inne media, nie dowolne organy państwa czy partie polityczne.
Sam sondaż exit poll w swoich założeniach jest stosunkowo prosty. W przypadku wyborów prezydenckich, ankieterzy Ipsosu przeprowadzają badanie przed 500 lokalami wyborczymi. Zadają osobom z nich wychodzących pytania odnośnie tego, jak zagłosowali. Oczywiście, z zachowaniem wszelkiej niezbędnej sondażowej metodologii.
Biorąc pod uwagę, że w tym przypadku próba wynosi 500 lokalów wyborczych, a nie 500 osób, skala badania jest nieporównywalnie większa względem tradycyjnych sondaży. Exit poll Ipsosu do tej pory w przypadku wyborów prezydenckich były miarodajne. Margines błędu wynosi najczęściej 1–1,5 pkt proc.
Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku bardziej skomplikowanych wyborów samorządowych. Warto jednak pamiętać, że wówczas głosujemy do organów trzech stopni samorządu, oraz bezpośrednio wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Wybory prezydenckie z kolei są najprostsze ze wszystkich przeprowadzanych w Polsce.