Gale freak figtowe od kilku lat cieszą się dużą popularnością. Nic w tym dziwnego, to swojego rodzaju urozmaicenie sportu, który polega na walce (a boks, czy wrestling są znane i popularne od lat, jeżeli nawet nie od wieków). Niestety, problemem jest zbyt młody wiek widzów takich wydarzeń, zwłaszcza, że podczas wielu imprez tego typu dochodzi do karygodnych incydentów.
Na czym polega popularność walk freak fightowych
Sporty bezpośrednio lub pośrednio związane z kultem siły (czy nawet przemocy) fascynują. I nie ma w tym nic złego, jeżeli chodzi o zdrową, sportową rywalizację. Ludzie potrzebują atrakcji, a rywalizacja polegająca na typowo samczym „kto jest w tym wszystkim silniejszy” przyciąga zainteresowanie. Oczywiście wszystko musi się odbywać w duchu sportowej rywalizacji i w ściśle kontrolowanych warunkach.
Boks, czy wrestling (a także inne dyscypliny sportowe związane z walką, takie jak na przykład kickboxing, karate, czy brazylijskie jiu-jitsu) przestają ludziom wystarczać. Olbrzymią rolę w sukcesie danego widowiska sportowego (czy też pseudosportowego) odgrywa otoczka, a więc znane nazwiska, emocje związane ze zbliżającą się walką, wzajemna niechęć (albo wręcz przeciwnie – przyjaźń) zawodników, czy też eskalacja napięć. A tym właśnie są zyskujące w ostatnich latach olbrzymią popularność gale freak fightowe.
Gale freak fihtowe są obecne w Polsce od lat
Freak fight dawniej był rozumiany, jako walka pomiędzy osobami o różnym doświadczeniu, zróżnicowanej wadze, czy też z innymi umiejętnościami (rywalizacja nie była wtedy wyrównana, chociaż osoba znajdująca się na przegranej pozycji potrafiła zaskoczyć, co bardzo podobało się widzom). To były jednak początki mieszanych sztuk walki, z czasem zaczęto dobierać zawodników tak, aby szanse były wyrównane.
Termin ten więc zmienił swoje znaczenie. Obecnie gale freak fightowe to nic innego, jak walka osób niezwiązana ze sportami walki. Gale freak fightowe skupiają celebrytów, influencerów, sportowców niezwiązanych z dyscyplinami walki, a także inne osoby powszechnie znane, które ku uciesze publiczności dosłownie biją się o zwycięstwo (uznaje się, że pierwsza gala freak figtowa to zawody MMA z 2009 roku, kiedy Pudzianowski zmierzył się z Najmanem).
Gale freak fightowe to często przemoc i patologia
Taka rywalizacja przyciąga tłumy. Gale freak fihtowe są popularne głównie ze względu na olbrzymie zainteresowanie postaciami walczących. O ile sporty walki przyciągają tylko publiczność zainteresowaną tego typu wydarzeniami, to już gale freak figtowe trafiają do fanów danego celebryty, czy influencera. A to znacznie zwiększa zasięg.
I tu dochodzimy do sedna problemu, związanego z widowiskami tego typu. O ile boksem, czy karate interesuje się konkretne (stosunkowo wąskie) grono osób, to gale freak fightowe trafiają prawie do wszystkich – w szczególności do dzieci i młodzieży, która obecnie nie wyobraża sobie życia bez śledzenia poczynać ulubionych youtuberów, czy innych gwiazd Instagrama. I to właśnie dzieci i młodzież chłoną jak gąbka karygodne zachowania gwiazd, które niejednokrotnie obrażają się wzajemnie przed walką (a nawet nie tylko siebie, ale również swoje rodziny do piątego pokolenia wstecz), czy propagują nienawiść.
Gale freak figtowe tylko dla pełnoletnich? Tak sugeruje Rzecznik Praw Obywatelskich
Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich, który wystąpił do Rzecznika Praw Dziecka o zbadanie sprawy udziału dzieci w galach tego typu. Jest to reakcja na skargi, które wpływają do biura rzecznika. Jak podkreślił RPO:
podczas takich imprez dochodziło m.in. do przemocy fizycznej, słownej i psychicznej, dręczenia ludzi, pochwalania i nawoływania do popełnienia przestępstwa czy prezentowania treści pornograficznych, jak również promowania hazardu, napoi energetycznych, alkoholu, narkotyków czy sterydów. Inne skargi wskazują na brak akceptacji dla powszechnej dostępności tego rodzaju wydarzeń dla dzieci. W sierpniu 2024 r. RPO wystąpił ws. tych imprez w związku ze skargami na organizację 31 sierpnia 2024 r. gali Fame MMA na stadionie PGE Narodowy. Zwracał m.in. uwagę, że na budzące tak silne kontrowersje wydarzenie wstęp będą miały dzieci, które ukończyły 12. rok życia, jeśli będą pod opieką osoby dorosłej.
Faktycznie, gala polegająca na przemocy fizycznej, naszpikowana złymi emocjami, złością i agresją nie powinna przyciągać dzieci i młodzieży. O ile osoba dorosła jest w stanie oddzielić zachowanie „gwiazd” takiej walki od realnego życia i negatywnie ocenić wzajemne obrażanie, czy szerzenie nienawiści, to dziecko, zafascynowane ulubioną gwiazdą, może uznać takie zachowania za społecznie akceptowalne, a nawet pożądane. W związku z tym być może faktycznie wprowadzenie ograniczeń wiekowych w tym zakresie jest potrzebne.