Można się zasłaniać wolnością słowa, ale prawo jest nieugięte - hejt jest przestępstwem. I wyrażanie swojej opinii czy "niepoprawność polityczna" to kiepskie wymówki. Rzecz w tym, że takie zachowanie skutkuje nie tylko odpowiedzialnością karną. Hejt może skutkować utratą pracy.

Mamy jako społeczeństwo problem z hejtem, a ilość kampanii przeciwko niemu tylko ten problem podkreśla. Pozorna anonimowość w internecie daje wrażenie bezkarności, potęgowane przez "wolność słowa". Ta wolność słowa nie jest jednak nieograniczona, a za hejt można ponieść odpowiedzialność - zarówno prawną, jak i zawodową.
Hejt w świetle prawa
Hejt na gruncie kodeksu karnego pojawia się w pięciu formach. Jedną z nich jest zniesławienie, którego formę ustala artykuł 212 § 1. W tym wypadku nie jest to więc tylko znieważenie osoby, ale też firmy czy instytucji. Drugą jest zniewaga (artykuł 216 § 2) - hejt stosunkowo często przybiera taką formę. Hejtem będzie też znieważenie RP (artykuł 133). Kolejną formą hejtu jest obraza uczuć religijnych - zdaje się jednak, że sądy dość ostrożnie rozpatrują takie zgłoszenia. Z obrazą uczuć religijnych może być powiązane znieważenie grupy wyznaniowej, rozpatrywane w ramach znieważania grupy ludności (artykuł 257). Sam artykuł brzmi następująco:
”Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
Hejt różni się od krytyki czy wyrażania swojej opinii w ostrych słowach - ale z argumentacją. I o tym wie każdy, kto z hejtem się spotkał. Nie ma wartości merytorycznej - jedynie przekazuje nienawiść czy niechęć. Właśnie takie przypadki są ścigane.
Hejt może skutkować utratą pracy. I dobrze
Problem z prawem to tylko jedna z konsekwencji hejtu. Mowa nienawiści może znacznie utrudnić samo poszukiwanie pracy. W czasach postępującej cyfryzacji, w których spora część procesu rekrutacji może przebiegać w internecie, sami rekruterzy szukają informacji o potencjalnym pracowniku na portalach społecznościowych. Są nawet wyszkoleni specjaliści, zajmujący się przetrzepywaniem internetu w poszukiwaniu komentarzy danego kandydata. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jakie informacje są udostępniane publicznie, co dotyczy zwłaszcza Facebooka. Druga kwestia to komentarze na stronach. To wystarczy, by zbudować pewien obraz kandydata - i po prostu odrzucić go w przedbiegach.
Nawet stała praca nie zabezpiecza przed utratą pracy z powodu hejtu. Zdarza się, że co bardziej gorliwi internauci obraźliwe komentarze przesyłają bezpośrednio do pracodawcy, co nie stanowi wyzwania - anonimowość jest wszak pozorna, a wystarczy udostępnić informację o miejscu pracy czy namiętnie korzystać z Goldenline'a czy LinkedIna. Poza tym nie tylko w procesie rekrutacyjnym korzysta się z wpisów udostępnianych przez potencjalnego pracownika. Kadrowi sami mogą kontrolować, co piszą pracownicy. Przedsiębiorcy troszczą się o mienie samej firmy, więc podejmowane przez nich działania nie powinny nikogo dziwić. A zwolnienie spowodowane hejtem będzie bardzo dotkliwe dla dalszej kariery.
Zdarza się, że hejt skutkuje utratą pracy. Są to często skrajne przypadki - co nie znaczy, że tylko takie. Nie trzeba większego namysłu by wiedzieć, że to się po prostu nie opłaca.
zobacz więcej:
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz