W obliczu kolejnych podwyżek stóp procentowych i zapowiedzi dalszego cyklu podwyżek wielu kredytobiorców może zastanawiać się, jak zmienić oprocentowanie kredytu ze zmiennego na stałe. Wbrew pozorom często jest to dość łatwa operacja, jednak samą decyzję warto najpierw dokładnie przemyśleć.
Nie wiadomo, kiedy zakończy się cykl podwyżek stóp procentowych
Podwyżka stóp procentowych w marcu wyniosła 75 pb. Obecnie stopa referencyjna wynosi 3,5 proc. Jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie analitycy prognozowali, że cykl podwyżek powinien się zakończyć, gdy stopa referencyjna osiągnie poziom 4, maksymalnie – 4,5 proc. Teraz jednak eksperci są ostrożni. Po pierwsze – nie wiadomo jeszcze, jak mocno konflikt zbrojny w Ukrainie wpłynie na stan polskiej gospodarki. Już teraz prognozy – i to NBP – zakładają dwucyfrową inflację w tym roku. Za III kwartał 2022 r. ma ona wzrosnąć nawet do poziomu 12 proc. Po drugie – szef NBP podkreśla, że sam nie wie, w którym momencie może nastąpić zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych. Wreszcie po trzecie – niepokoić może rekomendacja KNF. Komisja apeluje do banków, by przy ocenie zdolności kredytowej potencjalnych klientów brać pod uwagę wzrost stóp procentowych o 5 pkt proc. Stanowisko KNF zostało wysłane do banków jeszcze przed marcową podwyżką stóp. To z kolei oznacza, że KNF sugerowała wzięcie pod uwagę możliwości podniesienia stopy referencyjnej do 7,75 proc.
Dalsze podwyżki stóp niewątpliwie przełożą się na WIBOR, a ten z kolei – na wzrost rat kredytowych. Nie powinno zatem dziwić, że wiele osób zastanawia się teraz, jak zmienić oprocentowanie kredytu na stałe. Większość udzielanych kredytów to wciąż kredyty ze zmiennym oprocentowaniem. To skutek zarówno tego, że kredyty ze stałą stopą są droższe, jak i tego, że dopiero niedawno banki zostały zobowiązane do wprowadzenia oferty kredytu ze stałym oprocentowaniem. Zazwyczaj jest to oferta czasowa – na 5-7 lat. Po tym czasie bank i klient uzgadniają, co dalej.
Jak zmienić oprocentowanie kredytu na stałe?
Nawet kilka lat stałego oprocentowania może być teraz dla wielu osób kuszącą opcją. Jak to zrobić? Po pierwsze – kredytobiorca powinien zwrócić się do banku, w którym zaciągnął zobowiązanie, do przedstawienia takiej oferty. Banki mają obowiązek umożliwienia klientom przejścia na kredyt ze stałym oprocentowaniem. Klient musi być jednak przygotowany na to, że bank ponownie będzie weryfikować jego dochody – stałe oprocentowanie jest wyższe od zmiennego. Możliwa jest też weryfikacja zabezpieczenia kredytu. Klient z kolei może sprawdzić, ile wyniesie rata kredytu po zmianach. Jeśli obie strony dojdą do porozumienia, podpisywany jest aneks do umowy kredytowej.
Może się jednak zdarzyć, że oprocentowanie kredytu w innym banku będzie dla klienta korzystniejsze. W takiej sytuacji można rozważyć przeniesienie kredytu do innego banku. W tym przypadku należy jednak pamiętać, że klient prawdopodobnie będzie musiał ponieść dodatkowe koszty – w postaci wyceny, prowizji czy opłaty sądowej (mowa o wykreśleniu hipoteki i wpisaniu nowej), z którą wiąże się również ubezpieczenie pomostowe.
Przed decyzją o zmianie kredytu ze zmiennym oprocentowaniem na stałe, warto jednak przeanalizować, czy jest to faktycznie opłacalny ruch. Wiele będzie zależeć od motywów klienta (czy chce zmienić kredyt, bo zależy mu na spokoju i stałej racie, czy może uważa, że będzie to dla niego korzystniejsze finansowo). W grę wchodzi również wysokość nowej raty. Należy mieć też na uwadze fakt, że w perspektywie kilkuletniej stopy prawdopodobnie będą obniżane – chociaż trudno ocenić, czy chodzi o perspektywę dwóch lat, czy trzech-czterech. Z tego względu przed podjęciem decyzji warto dokładnie przeanalizować wszystkie za i przeciw, a w razie potrzeby – zwrócić się do doradcy kredytowego.