Na te zmiany czekało wiele osób, którym nie w smak była działalność dużej części instytucji pożyczkowych w Polsce. Od nowego roku wchodzą przepisy, dzięki którym instytucje udzielające pożyczek będą musiały zostać objęte nadzorem KNF. Dzięki temu możliwe stanie się wdrożenie przepisów ustawy antylichwiarskiej. KNF otrzyma twarde uprawnienia nadzorcze, dzięki którym będzie mogła prowadzić daleko idące działania kontrolne względem firm udzielających pożyczek.
Nowe przepisy zmieniają charakter prowadzenia działalności przez firmy pożyczkowe
Od nowego roku firmy udzielające pożyczek będą musiały prowadzić działalność tylko i wyłącznie w formie spółki akcyjnej lub spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Jeżeli wybiorą ten drugi wariant, będzie musiała zostać powołana rada nadzorcza. W toku prac legislacyjnych został wypracowany kompromis, który dotyczy formy prowadzenia działalności przez firmy pożyczkowe. Ma być to spółka kapitałowa, która została wybrana jako optymalne rozwiązanie w tym wypadku. Tym samym spółka kapitałowa wygrała ze spółką akcyjną jako najlepsze rozwiązanie dla firm udzielających krótkoterminowych pożyczek.
Według nowych zasad w radach nadzorczych i w zarządach spółek tego typu nie będą mogli zasiadać osoby, które zostały skazane prawomocnymi wyrokami. Chodzi tutaj o przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów, mieniu, obrotowi gospodarczemu, obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi lub inne przestępstwa skarbowe.
Firmy pożyczkowe będą musiały wykonywać szereg zadań sprawozdawczych
Do najważniejszych z nich możemy zaliczyć sprawozdania dotyczące liczby udzielonych kredytów konsumenckich, w tym tych, w których odroczono spłatę zadłużenia. Sprawozdaniu muszą podlegać także wartość kredytu, struktura terminowa i walutowa, a także opóźnienia w spłatach. Firmy pożyczkowe będą zobowiązane także do informowania o łącznych przychodach, które zostały uzyskane z tytułu udzielonych kredytów konsumenckich. Instytucje pożyczkowe będą musiały także pokrywać koszty nadzoru, który wyniesie 0,5 proc. sumy przychodów, uzyskanych w poprzedzającym roku obrotowym.
Rząd uchwalając przepisy, w sposób nie do końca zamierzony wyprzedził dyrektywę unijną, która ma zostać implementowana w 2026 roku
Unia Europejska również zdecydowała się wprowadzić przepisy, dzięki którym uregulowane zostanie licencjonowanie działalności podmiotów udzielających kredytów konsumenckich. W dyrektywie tej mają zostać umieszczone zapisy, dzięki którym możliwy stanie się nadzór nad kredytodawcami, a także wprowadzone zostaną procedury, umożliwiające zezwolenia i wpisy do rejestru. Dyrektywa CCD2 jest zatem w wielu punktach zbieżna z przepisami, jakie zostaną uchwalone od nowego roku w Polsce.
Jak ustawa, która zostanie wprowadzona od stycznia wpłynie na rynek pożyczek konsumenckich, do końca nie wiemy. Większe ucywilizowanie rynku było jednak potrzebne w Polsce od wielu lat. Nie ma wątpliwości co do tego, że rynek pożyczek w ciągu nadchodzących miesięcy i lat będzie ulegać dalszym przeobrażeniom.