Powoli zbliża się kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. To z kolei prowokuje do zastanawiania się, czy jest szansa kolejną na obniżkę stóp procentowych już w czerwcu. Oprócz tego pojawia się również pytanie, co dalej – i jak daleko RPP może posunąć się w kolejnych miesiącach. Teraz pojawiła się nowa prognoza, która powinna spodobać się kredytobiorcom.
Mocniejsze cięcie stóp procentowych w 2025 r.? Nowa prognoza
Obecnie stopa referencyjna, po majowej obniżce stóp procentowych, wynosi 5,25 proc. Na początku zeszłego miesiąca Rada zdecydowała się na obniżkę o 50 pb.; wcześniej natomiast większość analityków sugerowała, że maksymalna skala cięć na 2025 r. nie powinna przekroczyć 75-100 pb. Okazuje się jednak, że już teraz pojawiają się prognozy zakładające mocniejsze cięcia; S&P Global Ratings prognozuje wprawdzie, że stopa referencyjna wyniesie 4,75 proc. na koniec 2025 r., jednak widzi potencjał do jeszcze głębszych obniżek jeszcze w tym roku. Jak poinformował w rozmowie z ISBnews associate director agencji Ludwig Heinz, wcześniejsza prognoza agencji (na dzień 1 maja) zakładała właśnie to, że stopa referencyjna osiągnie poziom 4,75 proc.; biorąc jednak pod uwagę majowe cięcia, można spodziewać się jeszcze głębszych cięć. W dodatku zdaniem ekspertów agencji w 2026 r. stopa referencyjna spadnie już do poziomu 3,5 proc., natomiast w kolejnych latach – do poziomu 3 proc.
Jak komentuje Heinz,
Spodziewamy się, że inflacja wyniesie średniorocznie 3,9% w 2025 r. i będzie dalej spowalniać w ciągu najbliższych trzech lat. Ponieważ inflacja będzie również zależeć od regulacji cen energii w dalszej części roku, będziemy monitorować dyskusje polityczne na rzecz ograniczenia wzrostu cen, co z kolei osłabiłoby inflację. Obecnie uważamy, że zmiany taryf celnych w USA będą miały ograniczony wpływ na inflację w Polsce
Czy w czerwcu możemy spodziewać się obniżki stóp procentowych?
Wiadomo już zatem, że pojawiają się pierwsze prognozy dopuszczające możliwość łącznych cięć stóp procentowych na poziomie przekraczającym 100 pb. Większość kredytobiorców zastanawia się jednak teraz nie nad łączną skalą obniżek, a nad tym, czy w czerwcu również mogą liczyć na cięcia. Zdaniem głównego ekonomisty PKO BP Piotra Bujaka taki scenariusz jest wykluczony – m.in. ze względu na kwietniowe dane o płacach, pokazujące przyspieszenie wzrostu średnich pensji w firmach. Ekonomista nie jest zresztą osamotniony w swojej prognozie; podobnego zdania jest zdecydowana większość analityków.
Najbliższe posiedzenie RPP odbędzie się 3-4 czerwca 2025 r.