Czy nagrywanie kontrolerów biletów, lekarzy, a także nauczycieli akademickich, jest legalne? Niby tak, ale nie do końca

Codzienne Prawo Technologie Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji (247)
Czy nagrywanie kontrolerów biletów, lekarzy, a także nauczycieli akademickich, jest legalne? Niby tak, ale nie do końca

Jeżeli czyta nas ktoś, kogo hobby jest oglądanie na YouTube policyjnych interwencji, to z pewnością trafił również, choćby przypadkiem, na nagrania, utrwalające działanie kontrolerów biletów. Ci drudzy bardzo często wzbraniają się przed nagrywaniem, twierdząc, że nie wolno ich uwieczniać, bo nie są osobami publicznymi.

Nagrywanie kontrolerów biletów

W potocznej i najbardziej podstawowej nigdy niezweryfikowanej, powszechnej wiedzy prawniczej, wielokrotnie powtarza się, że można — całkiem legalnie — nagrywać tzw. osoby publiczne. Z osobami publicznymi bardzo często łączy się osoby pełniące funkcje publiczne, który to katalog może w faktycznie zaskakiwać.

Kompleksową i chyba jedyną definicję legalną osoby, która pełni funkcje publiczne, zawiera… Kodeks karny. Zgodnie z art. 115 k.k.

Osobą pełniącą funkcję publiczną jest funkcjonariusz publiczny, członek organu samorządowego, osoba zatrudniona w jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi, chyba że wykonuje wyłącznie czynności usługowe, a także inna osoba, której uprawnienia i obowiązki w zakresie działalności publicznej są określone lub uznane przez ustawę lub wiążącą Rzeczpospolitą Polską umowę międzynarodową.

Zagadnienie funkcjonariusza publicznego jest materiałem na odrębny wpis, jednak kluczowe jest stwierdzenie „osoba zatrudniona w jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi”. Jak się w praktyce okazuje, może to być lekarz (jeżeli jego miejsce pracy dotowane jest przez NFZ), pielęgniarka, a także nauczyciel akademicki, jeżeli uczelnia w jakikolwiek sposób, nawet poprzez fundusze unijne, otrzymuje środki finansowe.

Oczywiście definicja legalna wprowadzona jest na potrzeby konkretnego aktu normatywnego i w jego zakresie obowiązuje, ale z pewnością jest pomocna w zakresie rozumienia danego pojęcia jako takiego.

Czy to oznacza, że można nagrywać lekarzy, nauczycieli i kontrolerów biletów?

Zgodnie z ustawą o Prawach autorskich i prawach pokrewnych, zezwolenia na wykorzystanie wizerunku, nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:

osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;

O ile w odniesieniu do nauczyciela akademickiego, lekarza, pracującego w placówce, wspieranej środkami publicznymi, czy w końcu kontrolera biletów, pracującego na rzecz przedsiębiorstwa komunikacyjnego, finansowanego, choćby w ułamkowej części, ze środków publicznych, można mówić o pełnieniu funkcji publicznych, to nie zawsze taka osoba jest jednak powszechnie znana, choć z reguły tak można założyć. W tym zakresie postawienie granicy, pomiędzy osobami powszechnie znanymi a tymi, które do nich nie należą, jest niemalże niemożliwa.

Oczywiście powyższa płaszczyzna dotyczy jedynie ochrony wizerunku na kanwie ustawy o prawach autorskich — zupełnie inną płaszczyzną jest prawo cywilne per se, czy też inne przepisy. Tak czy inaczej, stwierdzenie, że można nagrywać czynności każdej osoby, która pełni funkcje publiczne, ma w sobie ziarno prawdy.