REKLAMA
  1. Home -
  2. Praca -
  3. Rząd zaspał i nie wprowadzi w tym roku zmian do Kodeksu pracy. A miało być tak pięknie
Rząd zaspał i nie wprowadzi w tym roku zmian do Kodeksu pracy. A miało być tak pięknie

Już od jakiegoś czasu informujemy na łamach Bezprawnika o planowanych zmianach w Kodeksie pracy, wymuszonych koniecznością implementacji unijnej dyrektywy work-life balance. Na razie jednak nie będzie dłuższych urlopów i pozostałych zmian w Kodeksie pracy, a część ministerstw nagle zaczęła zgłaszać swoje uwagi. Dodatkowo kontrowersje wzbudza propozycja 70 proc. zasiłku za urlop rodzicielski.

Nie będzie zmian w Kodeksie pracy i dłuższych urlopów - przynajmniej w tym roku

Zmienić się miało wiele - nowy urlop dla pracowników (a właściwie: nowe urlopy), dłuższy urlop rodzicielski, wprowadzone miały zostać również nowe obowiązki dla pracodawców (korzystne dla zatrudnionych). Okazuje się jednak, że (przynajmniej na razie) nie będzie dłuższych urlopów i pozostałych zmian w Kodeksie pracy, mimo, że miały zacząć obowiązywać już od sierpnia. Rząd nie zdążył z przyjęciem nowelizacji prawa pracy na czas - mimo, że miał na to... trzy lata.

Jak opisuje "Fakt", Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, odpowiedzialne za projekt, przygotowało go już pół roku temu. Problem w tym, że o ile wcześniej pozostałe ministerstwa nie zgłaszały żadnych uwag, o tyle teraz część resortów, m.in. siłowych, zasypało ministerstwo rodziny swoimi propozycjami zmian w przepisach. To oznacza, że konsultacje międzyresortowe znacznie się przedłużą, zwłaszcza, że konieczne będzie wypracowanie nowego kompromisu. W połączeniu z wakacjami sejmowymi i faktem, że później nad projektem ustawy będą toczyć się jeszcze prace parlamentarne, zmiany w Kodeksie pracy będą prawdopodobnie przyjęte najwcześniej w 2023 r.

REKLAMA

70 proc. zasiłku dla ojców na urlopie rodzicielskim. Ale nie tylko dla ojców

Większość projektowanych i przedstawionych do tej pory zmian oceniana jest dobrze - pracownicy mają zyskać więcej możliwości urlopowych, pracodawca będzie musiał też im zapewnić możliwość uzyskania większej ilości informacji. Kontrowersje pojawiają się jednak w przypadku urlopu rodzicielskiego i zasiłku.

Zgodnie z projektowanymi przepisami (o ile nic się w tej kwestii nie zmieni) po wprowadzeniu zmian w życie urlop rodzicielski wydłuży się do 41/43 tygodni (w zależności od liczby urodzonych dzieci). Należy jednak pamiętać, że co najmniej 9 tygodni takieog urlopu będzie przysługiwać wyłącznie ojcom - tej części urlopu nie będzie można przenieść na matki.

REKLAMA

Oprócz tego zasiłek na urlopie rodzicielskim ma wynosić 70 proc. Problem polega na tym, że jeśli to matka dziecka złoży wniosek o wypłacenie zasiłku za urlop macierzyński i rodzicielski (w ciągu 3 tygodni od porodu), to otrzyma zasiłek macierzyński w wysokości 81,5 proc. (w okresie urlopu macierzyńskiego przysługuje 100 proc.). W przypadku ojców - z racji tego, że im przysługuje wyłącznie urlop rodzicielski, a nie macierzyński i rodzicielski - będzie to jedynie 70 proc. To z kolei może sprawić, że wielu ojców nie zdecyduje się na taki urlop - zwłaszcza, jeśli to ich pensja jest wyższa niż pensja kobiety. Wątpliwe jest jednak, by ministerstwa chciały jeszcze coś w tej kwestii zmienić.

Dołącz do dyskusji
Najnowsze
Warte Uwagi