Nie dal wszystkich sklepów niedzielny handel!
Ograniczenia w handlu w niedzielę w grudniu zostały poluzowane. Tak to wygląda w teorii, bo w praktyce część sklepów i tak nie skorzysta z wszystkich niedziel handlowych. Wynika to z ograniczeń dotyczących czasu pracy w handlu, które zaczęły obowiązywać po zmianach wprowadzonych ustawą z 6 grudnia 2024 r. Nowe przepisy w praktyce sprawiają, że choć ustawodawca dopuścił trzy kolejne grudniowe niedziele jako handlowe, pracownicy nie mogą pracować we wszystkie z nich. Jak wyjaśnia bowiem Główny Inspektor Pracy:
Zgodnie z art. 7 ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta niedzielami handlowymi są trzy kolejne niedziele poprzedzające Wigilię Bożego Narodzenia. Po zmianach wprowadzonych ustawą z 6 grudnia 2024 r. pracownik może wykonywać pracę w handlu lub przy czynnościach związanych z handlem najwyżej w dwie spośród tych trzech niedziel.
Oznacza to, że część sklepów może stanąć przed koniecznością ograniczenia działalności w jedną z niedziel handlowych, jeśli nie będzie możliwości zapewnienia obsady zgodnej z prawem. W praktyce ucierpią głównie sklepy z nieliczną obsługą, bądź licznymi wakatami (co jak wiadomo w handlu staje się coraz bardziej popularne). Być może jednak część sklepów zdecyduje się na zatrudnienie dodatkowych osób tylko na sezon świąteczny – jak bowiem podkreślają przedsiębiorcy – niedziele handlowe potrafią być żyłą złota.
Pracownicy sklepów zarobią więcej
Istotne są także zasady rekompensaty za pracę w niedzielę. Pracodawca musi zapewnić pracownikowi inny dzień wolny od pracy w terminie sześciu dni przed lub po danej niedzieli, a jeśli nie jest to możliwe – najpóźniej do końca okresu rozliczeniowego. Gdy i to okaże się niewykonalne, pracownik zyskuje prawo do dodatku w wysokości 100 procent wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w niedzielę.
W praktyce tegoroczne grudniowe niedziele handlowe mogą więc okazać się wyzwaniem organizacyjnym dla branży handlowej. Konsumenci zyskają dodatkowe możliwości zakupowe, ale przedsiębiorcy muszą działać ostrożnie, aby nie naruszyć znowelizowanych przepisów dotyczących pracy w niedzielę, co może narazić ich na wysokie kary. Związki zawodowe w niektórych dyskontach już zapowiedziały kontrole w tym zakresie.
Pamiętajmy o dodatkowym dniu wolnym!
Aż trzy niedziele handlowe to niejedyna zmiana, jaka czeka nas w 2025 roku. Warto też przypomnieć, że sama Wigilia stała się w tym roku dniem wolnym od pracy. Oznacza to, że sklepy mogą być czynne jedynie w ograniczonym zakresie, zgodnie z zasadą, że za ladą może stanąć wyłącznie właściciel lub osoba współpracująca. W praktyce 24 grudnia nie będzie więc kolejnym dniem intensywnych zakupów, a raczej momentem, w którym handel detaliczny faktycznie się zatrzyma.
W tym dniu (tak jak w inne święta) pracować mogą tylko niektóre branże. Jak podkreśla PIP praca w Wigilię może być wykonywana jedynie w przypadkach prawnie dozwolonych, np. w służbach ratowniczych, w transporcie, gastronomii lub innych branżach, w których praca jest niezbędna ze względu na jej charakter. W przypadku pracy w wigilię (w sytuacjach dozwolonych prawem) pracownik również może liczyć na dodatkowy dzień wolny, lub na dodatek w wysokości 100% wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w tym dniu.
