Rzeczpospolita donosi, że w Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych.
Dobrą okazją ku temu jest przypadająca na 2018 rok setna rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę. Można się spodziewać, że to wydarzenie będziemy obchodzić z niemałą pompą – co by nie mówić, powody ku temu będą zacne.
Nowe godło Polski 2018?
Ministerstwo Kultury nie informuje jak dotąd o szczegółach projektu ograniczając się jedynie do stwierdzenia, że zmiany wymagają załączniki do ustawy aby dostosować je do stosowanych obecnie metod graficznych.
Ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych w art. 2 stanowi, że
Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego ze złotą koroną na głowie zwróconej w prawo, z rozwiniętymi skrzydłami, z dziobem i szponami złotymi, umieszczony w czerwonym polu tarczy.
Jego wzór znajdziemy w załączniku do ustawy – stąd wiadomo, że do pracy zaprzęgnięto grafików.
Podobno największe zmiany czekają zastosowane we wzorze kolory. Te obecne, po odwzorowaniu według palet stosowanych w czasach projektowania godła są jasnoszare i buraczkowe zamiast białe i czerwone. Jakie jeszcze nieścisłości resort usunie podczas prac?
Godło jakie jest każdy widzi. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że heraldycy mają do jego wyglądu sporo zastrzeżeń.
Ile jest godła w godle?
Przede wszystkim zastosowane cieniowanie sprawia wrażenie, że orzeł jest trójwymiarowy. Zasady heraldyki są natomiast w tym temacie zgodne – godło powinno być dwuwymiarowe. Porównajcie godło Polski z innymi godłami, na przykład województw. Widać różnicę, prawda?
Innym zastrzeżeniem jest kwestia korony. Nie chodzi tu jednak o jej obecność lub jej brak tylko o jej wygląd. Korona otwarta, a taką przywdział nasz orzeł, w heraldyce oznacza podległość. Suwerenny orzeł powinien mieć zamkniętą koronę. Nie jest to jednak zasada rygorystycznie przestrzegana i zmiana korony byłaby bardziej zmianą stylistyczną.
Pozostałe uwagi dotyczą tego, że układ skrzydeł wskazuje na to, że ptak ten był projektowany do tarczy okrągłej a nie prostokątnej. Ponadto nogi i szpony powinny być nieco dłuższe oraz inaczej wypełnione kolorem, tak samo jak inne jego elementy. Ponadto, wprawne oko z pewnością dostrzeże, że orzeł w godle jest… krzywy.
Użytkownik Joemonster o pseudonimie Matthew_888, który jest heraldykiem-hobbystą, zaprojektował nawet godło Polski według wszelkich prawideł heraldyki. Efekt jest zdumiewający. Wyglądałoby ono wtedy tak:
Czy rząd Prawa i Sprawiedliwości weźmie pod rozwagę propozycje heraldyków? Może w nowym godle zamiast orła pojawi się feniks, który z popiołów powstaje niczym Polska z kolan? No dobrze, żart trochę nie na miejscu. Pozostaje mieć nadzieję, że poprawione lub nowe godło Polski uwzględni uwagi heraldyków.