Pieczątka jest rzeczą świętą. Jeżeli masz swoją własną pieczątkę jesteś człowiekiem sukcesu albo przynajmniej urzędnikiem.
Obowiązkowa pieczątka – zmiany
Rok temu, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii poinformowało, że wprowadzi zmiany w 170 aktach prawnych. Dzięki temu do większości czynności w urzędach miał wystarczyć zwykły podpis, a firmowe pieczątki odejdą do lamusa. Niestety nadal w innych aktach prawnych występuje kult pieczątki. Poszedłeś do lekarza, otrzymałeś receptę, prawidłowo oznaczoną naklejkami ze wszelkimi danymi, które w teorii mogą zastąpić pieczątkę – pierwsze co zrobi lekarz po jej wydruku, to postawienie swojej pieczęci. Dzięki temu masz pewność, że farmaceuta w aptece nie będzie kręcił nosem i wołał kierownika, żeby ten orzekł, czy mogą zrealizować receptę.
Mogło być gorzej – recepta mogła zawierać błędy. W takiej sytuacji każda poprawka powinna być potwierdzona pieczątką. Wyobraźmy sobie koleją sytuację – system informatyczny uległ awarii podczas tej wizyty i zwolnienie lekarskie nie mogło być wystawione. otrzymujemy wtedy zwolnienie w wersji papierowej. Sam podpis lekarza nie wystarcza – musi być dodatkowo pieczątka. Pomimo faktu, że jest to zwolnienie, które zostało wygenerowane przez system informatyczny i jest niepodrabialne.
Obowiązkowa pieczątka państwowa i urzędowa
W Polsce obowiązują dwa akty prawne regulujące sprawę pieczęci państwowych i urzędowych. Pierwszym jest ustawa z dnia 31 stycznia 1980 roku o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych. Drugim jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 grudnia 1955 r. w sprawie tablic i pieczęci urzędowych. W tych aktach mamy wyszczególnione, który urząd może się posługiwać pieczęciami, jak mają wyglądać i co zawierać. Zapewne zwróciliście uwagę na datę rozporządzenia. Tak, zgadza się, rozporządzenie zaraz nabędzie prawa emerytalne. Powód jego obowiązywania jest prozaiczny. W artykule 16d ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych (przypominam 1980 rok) czytamy :
„Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, wymiary oraz sposób używania i strzeżenia urzędowych pieczęci, a także tryb zamawiania i sposób wyrobu urzędowych pieczęci oraz nadzór nad ich wyrobem, uwzględniając w szczególności konieczność zapobieżenia utracie urzędowych pieczęci przez uprawnione podmioty”
Zgadza się. 40 lat to nie jest wystarczający okres, aby opracować i wdrożyć nowe przepisy regulujące te sprawy. Może wydawać się to śmieszne i niepotrzebne ale postawcie się w roli urzędnika, który właśnie zgubił pieczęć. Musi odnaleźć najbliższy posterunek Milicji Obywatelskiej i tam to zgłosić. Podejrzewam, że problemem mogą być też pieczątki prokuratur. Zamówienie na pieczątki dla siebie mogą złożyć wyłącznie za pośrednictwem Generalnej Prokuratury Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Jak łatwo się domyślić – może to być niewykonalne
Obowiązkowa pieczątka – podstawa prawna
Przedsiębiorca nie jest zobligowany do posiadania pieczątki firmowej. Żaden akt prawny tego nie wymaga. Obowiązkowa pieczątka firmowa to wymysł urzędników. Pochodzi on jeszcze z czasów, gdzie posiadanie własnej pieczęci było niezwykłym osiągnięciem. Pieczęć była znakiem władzy nadanej przez najważniejsze instytucje. Jak łatwo wywnioskować, mówimy o czasach panowania Kazimierza Wielkiego. Zwyczaj ten nadal jest kultywowany w środowisku urzędniczym i bankowym. Podobno i tak mieli problem z przestawieniem się z laku na pieczątki automatyczne.
W artykule 20 ustawy prawo przedsiębiorców czytamy
„2. Przedsiębiorca umieszcza w oświadczeniach skierowanych w zakresie wykonywanej działalności gospodarczej do oznaczonych osób i organów numer identyfikacji podatkowej (NIP) oraz posługuje się tym numerem w obrocie prawnym i gospodarczym.
4. Przy załatwianiu spraw organ może żądać od przedsiębiorcy, dla celów identyfikacji, podania wyłącznie firmy przedsiębiorcy oraz numeru identyfikacji podatkowej (NIP).”
Jest podstawa prawna do odmowy złożenia swojej pieczątki na każdą prośbę o jej umieszczenie pod jakimkolwiek wnioskiem lub pismem. Nie ma obowiązku posiadania pieczątki firmowej. Czas najwyższy skończyć z kultem pieczątki.
Gdzie jeszcze pieczątka jest obowiązkowa?
W wielu miejscach – prawo farmaceutyczne to jeden wielki kult pieczątki. Księgowość budżetowa. Tutaj pieczątka goni pieczątkę. Wyobraźmy sobie, że pracujemy w urzędzie gminy i mamy do zapłaty fakturę za remont drogi ze środków unijnych. Pierwsza strona – pieczątka z tekstem: „wpłynęło w dniu” , obok dumnie pręży się pieczątka Urzędu Gminy z adresem. Odwracamy fakturę na druga stronę i widzimy cały arsenał pieczęci: „sprawdzono pod względem merytorycznym”, „sprawdzono pod względem formalno-rachunkowym”, „zatwierdzam do zapłaty”, ‚zatwierdzono do wypłaty ze środków unijnych”, „zapłacono przelewem w dniu”. A do tego dochodzi imienna pieczątka każdej osoby, która miała styczność z tą fakturą. Pieczątkowe piekło.
Wymóg pieczątki firmowej a prawo
Próby zmiany istniejących zapisów w przepisach zasługują na pochwałę. Usunięcie każdego jednego zapisu o pieczątce przybliża nas do zmniejszenia formalizmu. Na poprawę czeka ponad 200 aktów prawnych, w których pada słowo pieczątka.
Rado Ministrów – może już czas zrealizować delegację ustawową sprzed 40 lat i wydać nowe rozporządzenie w sprawie tabli i pieczęci urzędowych?