Obraza uczuć religijnych to trudny temat. W Polsce, która jest w znacznym stopniu homogeniczna, praktycznie nie istnieje wola polityczna, aby te przepisy zmienić. Nad Wisłą najwyższa przewidziana przez Kodeks Karny kara to dwa lata więzienia, ale w Pakistanie… Skazana na śmierć za bluźnierstwo Asia Bibi, po ośmiu latach w celi śmierci, została niedawno ostatecznie uniewinniona i wyszła na wolność. Od razu radykałowie i przywódcy religijni zaczęli nawoływać do samosądu i linczu – nie tylko na niej, ale także jej obrońcy i składzie sędziowskim.
Cała sprawa działa się w oparciu o przepisy penalizujące bluźnierstwo. Tzw. Ustawa o bluźnierstwach przewiduje trzy sankcje – wysokie grzywny i więzienie za obrazę uczuć religijnych, nawet do dożywocia za obrazę Koranu i karę śmierci za obrazę proroka Mahometa. To właśnie ten ostatni zarzut został postawiony w przedmiotowej sprawie.
Krótko opisując stan faktyczny, w czerwcu 2009 roku kobieta poszła napić się wody ze studni podczas zbierania owoców. Dwie muzułmanki odmówiły picia z „nieczystego” naczynia i rozkazały jej przejść natychmiast na Islam. Kobieta odmówiła, a główne zarzuty dotyczyły słów:
„Jezus umarł za nasze grzechy i zmartwychwstał, czego nie zrobił prorok Mahomet.”
Jeszcze tego samego dnia próbowano dokonać linczu na niej i jej rodzinie, interweniowała policja. Wkrótce cała sprawa pojawiła się na wokandzie, postawiono jej zarzut obrazy proroka i domagano się kary śmierci. Kobieta po ośmiu latach w celi śmierci trafiła przed oblicze trzyosobowego składu sędziowskiego pakistańskiego Sądu Najwyższego. Oficjalnie kary śmierci za bluźnierstwo nie wykonano nigdy, ale samosądy na tym tle są bardzo częste – nie tylko dla samych bluźnierców.
“W 2011 roku w Islamabadzie został zastrzelony gubernator prowincji Pendżab Salman Tazir. Za motyw zabójstwa posłużył jego krytyczny stosunek do ustawy o bluźnierstwie i propozycja uniewinnienia Asi Bibi.”
“Adwokat Rashida Rehmana, został zamordowany za obronę osoby oskarżonej o bluźnierstwo w 2014. Sprawca zbrodni dotychczas nie został ujęty ani nikogo nie postawiono w stan oskarżenia.”
Obraza uczuć religijnych w liczbach:
Według pozarządowej Komisji Praw Człowieka Pakistanu w 2014 sądy pakistańskie skazały – na mocy ustawy o bluźnierstwie – trzy osoby na śmierć, sześć innych na dożywocie a dalsze trzy na dwa lata więzienia. Oficjalnie jednak żadna z orzeczonych kar śmierci nie została wykonana od wejścia w życie ustawy.
Należy stanowczo potępić przepisy, które penalizują obrazę uczuć religijnych. W sprawie Asi Bibi do rządu w Islamabadzie apelowało dwóch papieży, wiele instytucji pozarządowych i polityków. Obecnie Hiszpania i Francja ogłosiły, że oferują jej azyl w swoich państwach.
Obraza uczuć religijnych w Polsce?
Polska wciąż jest jednym z ostatnich ośmiu krajów Europy, które penalizują obrazę uczuć religijnych i to dość surowo. Oczywiście nie ma porównania do Pakistanu, który jest pod tym względem najbardziej restrykcyjny na świecie, a przepisy penalizują obrażanie jakiejkolwiek religii, ale fakt faktem taki przepis istnieje:
art. 196 Kodeksu Karnego
Obrażanie uczuć religijnych innych osób.
Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Należy pamiętać, że sfera uczuć, odczuć czy wiary jest niemierzalna. Takie przepisy zawsze będą bardzo ocenne w zastosowaniu, co może prowadzić do nadużyć.