Branża domaga się zmian. Opłata za przegląd samochodu może wzrosnąć

Moto Dołącz do dyskusji
Branża domaga się zmian. Opłata za przegląd samochodu może wzrosnąć

Od dawna opłata za podstawowe obowiązkowe badanie techniczne pojazdów w Polsce utrzymuje się na poziomie 98 zł. Właściciele stacji kontroli pojazdów podkreślają, że mimo niezmienności stawek koszty prowadzenia działalności znacznie wzrosły. Dlatego domagają się podwyższenia opłat. Ile może wynieść opłata za przegląd samochodu?

Ministerstwo Infrastruktury otrzymało apel od Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów (PISKP) dotyczący potrzeby waloryzacji stawek za przegląd samochodu. Prezes PISKP, Marcin Barankiewicz, w rozmowie z Interią Biznes, zasugerował, że podniesienie opłaty jest konsekwencją wzrostu kosztów prowadzenia działalności.

Opłata za przegląd samochodu – propozycja nowej stawki

Prezes PISKP przedstawił realistyczną propozycję nowej stawki za obowiązkowe badanie techniczne pojazdów, opiewającą na 200 zł netto (246 zł brutto). Wyjaśnił, że zaproponowana opłata odzwierciedla obecne warunki rynkowe. Łącznie ze znacznym wzrostem kosztów prowadzenia stacji diagnostycznych oraz potrzebami inwestowania w nowe maszyny.

Marcin Barankiewicz wskazał, że na przestrzeni dwudziestu lat inflacja znacznie podniosła koszty prowadzenia firmy, a diagności muszą być adekwatnie wynagradzani za swoje kwalifikacje, co także wpływa na wzrost kosztów pracowniczych. Wzrost kosztów związanych z zatrudnieniem pracowników to nieunikniony skutek ekonomiczny, wymagający uwzględnienia w strategiach finansowych firm.

Koszty utrzymania stacji diagnostycznych

Co więcej, stacje diagnostyczne ponoszą szereg dodatkowych kosztów, które nie są widoczne na pierwszy rzut i o których klient nawet nie ma pojęcia. To nie tylko wydatki związane z obsługą i serwisowaniem urządzeń. To również koszty papieru do drukowania zaświadczeń, opłaty związane z legalizacją kas fiskalnych czy koszt prania odzieży roboczej.

Te wszystkie wydatki systematycznie rosną, a stacje diagnostyczne, nie otrzymując dofinansowania od państwa, muszą z nimi wszystkimi radzić sobie samodzielnie. Wzrost kosztów energii i ogrzewania, przy dużej powierzchni obiektów, to znaczne obciążenie.

Dialog z ministerstwem

Rozmowy między przedstawicielami branży a Ministerstwem Infrastruktury trwają. Prezes PISKP ma nadzieję na konstruktywny dialog i realne zmiany w tabeli opłat za badania techniczne pojazdów. Rozmowy mają być uwerturą do lepszej przyszłości sektora, w tym dla ugruntowania bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego z uwagi na chęć – jak twierdzi branża – zapewnienia sprawiedliwych warunków pracy stacji diagnostycznych i dostępności usług na wysokim poziomie.

Resort potwierdził, że otrzymał apel i analizuje sprawę. Wskazuje jednak, że na obecnym etapie prac jest za wcześnie, aby mówić o konkretnych planach i rozwiązaniach systemowych. Ostateczne decyzje dotyczące ewentualnej zmiany stawek za obowiązkowe badania techniczne będą zależeć od wyników tych analiz oraz dalszego dialogu z branżą.