Trwa zamieszanie wokół programu Pierwsze Klucze. Z jednej strony MRiT komunikuje finisz prac nad programem, z drugiej – wniosek o wpis projektu ustawy wdrażający projekt do wykazu prac legislacyjnych został odroczony. Teraz w sprawie głos zabiera minister Paszyk – i kusi wizją kredytów hipotecznych procentowych na 3-4 proc.
Zamieszanie wokół programu Pierwsze Klucze
Ministerstwo Rozwoju i Technologii, na czele którego stoi minister Paszyk z PSL, wytrwale forsuje nowy program dopłat do kredytów. Jeszcze zaledwie kilka dni temu wydawało się nawet, że zbliża się moment publikacji projektu ustawy, dzięki czemu Polacy mogliby zapoznać się ze szczegółami proponowanego programu i sprawdzić, czy resort zdecydował się na wprowadzenie jakichkolwiek zmian względem założeń zaprezentowanych jakiś czas temu na konferencji. Projekt ustawy miał trafić do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.
Tak się jednak nie stało – o czym poinformował z kolei wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko. Wiceminister podał na X, że Zespół Programowania Prac Rządu odrzucił wniosek o wpisanie do wykazu prac rządu projekt dopłat do kredytów. Jak stwierdził, sam wnioskował o takie rozstrzygnięcie; dodał również, że „esencją propozycji były kolejne dopłaty do kredytów, które jak wszystkie dopłaty do kredytów napędziłyby popyt i podniosły ceny mieszkań”.
Kredyty hipoteczne z oprocentowaniem 3-4 proc. Minister broni programu
Teraz jednak sprawę komentuje sam minister Paszyk, twierdząc, że wniosek nie został odrzucony, jak podaje wiceminister Szyszko, a jedynie „odroczony”. Jak twierdzi,
Prace zostały wstrzymane. Bardzo się często zdarza, że wobec żywej dyskusji, którą budzi jakiś projekt, po prostu to rozpatrywanie jest odkładane i myślę, że albo na najbliższym posiedzeniu Zespołu Programowania Prac Rządu albo na kolejnym ten projekt wróci i zapewniam, że będzie praca nad nim kontynuowana. (…) Dzisiaj kładę na stole projekt związany z mieszkalnictwem własnościowym, który posiada w sobie limity eliminujące wszystkie zagrożenia, o których w przeszłości mówiono
Jednocześnie, jak twiedzi, dzięki nowemu programowi mieszkaniowemu obniży się średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych – do ok. 3-4 proc., czyli, jak komentuje minister, do średniej europejskiej. Obecnie średnie oprocentowanie kredytu hipotecznego w Polsce to ok. 8 proc. Paszyk podkreśla, że Pierwsze Klucze mogłyby zatem pozwolić na obniżenie miesięcznej raty o 1-1,5 tys. zł.
Oczywiście minister nie wspomniał już o tym, że oprocentowanie kredytów hipotecznych spadłoby tylko dla osób, które staną się beneficjentami programu; dodatkowo warto pamiętać o tym, że tylko część nieruchomości będzie kwalifikować się do dopłat. Odrębna kwestia dotyczy również cen mieszkań po wprowadzeniu programu; minister twierdzi, że projekt „eliminuje wszystkie zagrożenia”, ale wydaje się to mało prawdopodobne. Nie zmienia to jednak faktu, że dobrze byłoby poznać w końcu szczegóły Pierwszych Kluczy – zwłaszcza, że rządzący już od dawna zapowiadają program mieszkaniowy będący następcą Bezpiecznego Kredytu.