Dzięki projektowi Ministerstwa Zdrowia niedługo pielęgniarki i położne wypiszą recepty na przyjmowane przewlekle leki.
Ministerstwo Zdrowia kombinuje od dawna, co zrobić, aby rozładować kolejki u lekarzy pierwszego kontaktu, a także u specjalistów z różnych dziedzin. Po analizach fachowcy doszli do wniosku, że kolejki wydłużają się, gdyż spora część pacjentów rejestruje się i chodzi do lekarza jedynie po wypisanie recept na leki, które przyjmowane są przez nich przewlekle. Są to między innymi diabetycy, chorujący na refluks lub inne dolegliwości gastryczne, osoby z nadciśnieniem tętniczym, etc.
Tacy pacjenci zwykle zajmują lekarzowi jedynie 5-10 minut, ale przy, dajmy na to, 10 takich pacjentach dziennie, ma on zajęcie na co najmniej 1-2 godziny, a w tym czasie mógłby przyjąć choćby 5 „zwykłych” pacjentów. To według Ministerstwa Zdrowia tworzy zatory, które można zlikwidować.
Niektóre przychodnie wprowadziły swoje wewnętrzne przepisy, dzięki którym możliwe było telefoniczne lub osobiste zgłoszenie pielęgniarce prośby o wypisanie recepty przez lekarza. Na drugi dzień przychodziło się i można było odebrać receptę na leki przyjmowane przewlekle. Jedynie raz na kilka miesięcy lekarz wyrażał chęć konsultacji z pacjentem, szczególnie, gdy pojawiał się nowy, lepszy lek, lub stary przestawał być produkowany lub refundowany.
Obecny projekt Ministerstwa Zdrowia przewiduje, że pacjentom chorującym przewlekle recepty na leki zatwierdzone przez lekarza będą mogły wypisywać pielęgniarki i położne, które uzyskały tytuł magistra. Każda z obecnie pracujących przejdzie też stosowne kursy i szkolenia, a będące na studiach będą miały program rozszerzony o wszelką niezbędną wiedzę, potrzebną przy nowych przepisach. Będą one też zobowiązane do podstawowych badań takich pacjentów, czyli sprawdzenia ciśnienia, etc., by upewnić się o ich stanie zdrowia. Dodatkowo zakres uprawnień pielęgniarek i położnych może rozszerzyć się o możliwość kierowania pacjentów na podstawowe badania diagnostyczne.
Pielęgniarki już teraz zaczynają wątpić, czy to dobre rozwiązanie, gdyż przysporzy im to pracy, gdyż zamiast zajmować się bieżącymi sprawami, będą wykonywały badania i wypisywały recepty. Nieukrywaną radość wywołały te informacje w pacjentach, którym taki stan rzeczy bardzo by odpowiadał. Zamiast stać w kolejkach do lekarzy, będą mogli szybko i sprawnie uzyskać recepty na leki, a pozostali stracą mniej czasu na czekanie przed gabinetem doktora.
Nowelizacja ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2016 roku. Czekamy na nią niecierpliwie i mamy nadzieję, że pielęgniarki, które niedawno protestowały i żądały podwyżek płac za swoją pracę, znów nie wyjdą na ulice, by protestować, że dostały lepsze pieniądze, ale i nowe obowiązki.
Masz problemy z nieudolnym leczeniem lub zaniechaniem, które doprowadziło do utraty zdrowia i chciałbyś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Zdjęcie z serwisu shutterstock.com