Drogie hotele, basen i piramidy oczywiście są fajne, ale Polacy na urlopie chcą tylko świętego spokoju

Zakupy Dołącz do dyskusji
Drogie hotele, basen i piramidy oczywiście są fajne, ale Polacy na urlopie chcą tylko świętego spokoju

Badania przeprowadzone przez Rankomat pokazują, że podczas letnich wyjazdów najważniejszym elementem dla niemal połowy Polaków (47%) jest spokój i możliwość relaksu. Ten aspekt wypoczynku przewyższa nawet atrakcje turystyczne, słońce i kąpiele w morzu. Nic dziwnego, gdyż codzienne życie pełne jest stresu i obowiązków, a urlop to idealny moment na regenerację sił. 

Jednak nie wszystko podczas wakacji idzie zgodnie z planem. Aż 43% respondentów obawia się, że zła pogoda, szczególnie deszcz i brak słońca, mogą zepsuć ich długo wyczekiwane wakacje. Obawy te nie ograniczają się tylko do polskiego wybrzeża, ale dotyczą również wyjazdów zagranicznych. Coraz częściej, z powodu zmian klimatycznych, turyści skarżą się na ekstremalne upały w krajach południowych.

Polacy mają również inne powody do narzekania

Przeszkadzają im tłumy w popularnych kurortach, co deklaruje co trzeci ankietowany. Stanie w kolejkach i długi czas oczekiwania na posiłek w restauracjach to często wymieniane uciążliwości. Inne irytujące aspekty to natarczywi sprzedawcy pamiątek (23%), złodzieje (20%), pijani turyści (18%) oraz oszustwa ze strony właścicieli hoteli lub wypożyczalni samochodów (16%). Co dziewiąta osoba wskazuje, że hałasujące dzieci mogą skutecznie uprzykrzyć wypoczynek.

Spędzanie urlopu “na sportowo” jest preferencją 21% badanych, którzy cenią możliwość wypraw w góry. Znacznie mniejsza grupa (5%) traktuje zagraniczne wakacje jako okazję do uprawiania sportów wodnych, takich jak windsurfing czy kitesurfing. Mężczyźni częściej niż kobiety deklarują zamiłowanie do aktywności fizycznej, podczas gdy kobiety preferują korzystanie z rozrywek kurortowych.

Przezorny zawsze ubezpieczony

Nieprzewidziane wydarzenia zdrowotne to kolejna poważna obawa. 15% ankietowanych boi się choroby lub wypadku za granicą, głównie ze względu na wysokie koszty leczenia. Przykładowo, leczenie złamanej nogi na Wyspach Kanaryjskich może kosztować 250 tysięcy złotych, a zapalenie płuc z powikłaniami w USA nawet 3 miliony złotych.

Wojciech Piesta, ekspert ds. ubezpieczeń turystycznych Rankomat, podkreśla, jak ważne jest posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia turystycznego. Taka polisa nie tylko pokrywa koszty medyczne, ale także chroni przed utratą bagażu, anulowaniem lub opóźnieniem lotu, czy koniecznością wcześniejszego powrotu do kraju. Zakup ubezpieczenia turystycznego zajmuje tylko kilka minut i kosztuje zaledwie kilka złotych dziennie. Posiadanie ubezpieczenia turystycznego to zatem klucz do pełnego relaksu podczas wakacji, eliminując obawy związane z nieprzewidzianymi wydatkami i zapewniając spokojny wypoczynek, na który tak bardzo czekamy przez cały rok.