Porzucony pies a prawo. Po podwórku błąka się porzucony kot, jakiś drań przywiązał psa do drzewa w lesie i odjechał w siną dal? Nie tylko warto coś z tym zrobić, ale wręcz przepisy ustawy nakładają na Ciebie taki obowiązek!
To nigdy nie są przyjemne historie. A czasem jak czytam serwisy informacyjne, to nawet podnosi mi się ciśnienie. Rzadko kiedy opowiadają one o zwierzakach, którym akurat właściciel umarł albo po prostu uciekły z domu i się błąkają – choć i takie historie się zdarzają. Jednakże zdecydowanie częściej scenariusze te przyjmują o wiele mniej korzystny obrót.
A to na przykład w domu pojawiło się dziecko i właściciele zdecydowali się wywieźć swojego dziesięcioletniego pupila do lasu, skazując go na łaskę natury. Wzrost liczby porzucanych zwierząt masowo wzrasta w okolicy wakacji ponieważ… właściciele nie mają z kim zostawić zwierzaka, a podróż życia do Hurghady była akurat w promocyjnej cenie. Wyrzucają go więc na środku drogi w drodze na lotnisko.
Porzucony pies a prawo
Dla takich ludzi przeznaczone jest osobne miejsce w Piekle, natomiast w niniejszym wpisie opowiem jak powinniśmy reagować, kiedy staniemy w oko z efektem ich bezmyślności.
Okazuje się, że kwestia ta znajduje dość szczegółowe uregulowanie w polskim prawie. Wczoraj pisaliśmy co prawo mówi o sąsiedzie, który więzi psa na łańcuchu. Dziś również sięgamy do ustawy o ochronie zwierząt, tym razem art. 9a. Przepis ten nakłada na nas obowiązek odpowiedniego zachowania w przypadku spotkania porzuconego psa lub kota.
Co więcej, dodatkową uwagę przywiązuje do pozostawienia zwierzęcia „na uwięzi” co jest oczywistą reakcją ustawodawcy na medialne historie o ludziach zostawiających swoje psy przywiązane do drzewa w parku/lesie/puszczy, a zdarzyło się nawet na górskim szlaku w Tatrach.
Osoba, która napotka porzuconego psa lub kota, w szczególności pozostawionego na uwięzi, ma obowiązek powiadomić o tym najbliższe schronisko dla zwierząt, straż gminną lub Policję.
Z jaką sankcją musimy się liczyć, jeśli pomimo świadomości o ciążącym na nas obowiązku nie zdecydujemy się na powiadomienie odpowiedniego organu? Art. 9a to przykład lex imperfecta, a więc za niedostosowanie się do jego treści nie grożą nam żadne konsekwencje. Co wydaje się dość zrozumiałe, biorąc pod uwagę charakter przepisu.
Pamiętajcie jednak, że polskie prawo w sposób stanowczy i jasny wymaga od nas, by zachować się przyzwoicie.
Problemy ze zwierzętami, w których pomocna może okazać się interwencja prawnika? Lepiej trafić nie mogłaś/eś. Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół profesjonalnych prawników, u których możesz zamówić na przykład pisemną poradę prawną. Swój problem możesz przedstawić pod adresem e-mail kontakt@bezprawnik.pl, a w zamian otrzymasz bezpłatną wycenę usługi.