- Home -
- Gospodarka -
- Wielki powrót hiperinflacji. W tym kraju ceny wzrosły właśnie o 102 proc.
Początki lat 90. to hiperinflacja nie tylko w Polsce, ale też np. w Argentynie. U nas obecnie ceny rosną bardzo szybko, ale na szczęście nieporównywalnie wolniej niż w tym południowoamerykańskim kraju. W lutym mieliśmy tam naprawdę powrót hiperinflacji - przebito granicę 100 proc.

Argentyńczycy mają déjà vu - ceny rosną niemal tak, jak w latach 90., gdy kraj zmagał się z hiperinflacją. W lutym - w porównaniu do analogicznego okresu z 2022 r. - ceny poszły w górę dokładnie o 102,5 proc. W żadnym dużym kraju nie ma obecnie tak trudnej sytuacji pod tym względem - nawet w Turcji.
Problemy gospodarcze w Argentynie nie są wielką nowością. Rząd szacuje, że ponad połowa populacji żyje obecnie w ubóstwie. Władze kraju próbują wzrost cen jakoś okiełznać, ale przypomina to walkę z wiatrakami. Wprowadzano na przykład limity cenowe na żywność. Efekt? Ceny żywności i napojów podrożały absolutnie dramatycznie - o niemal 10 proc. w stosunku do stycznia 2023 r.
Powrót hiperinflacji w Argentynie. Ale gdzie leży przyczyna?
Niestety, sytuacja jest efektem kombinacji nawarstwiających się problemów. Gospodarka Argentyny jest w kiepskim stanie od lat, na to nakłada się obecna bardzo trudna sytuacja na świecie. Swoje zrobiła pogoda. Susza i kolejne fale upałów wpływają bardzo źle na uprawy i produkcję żywności. Właśnie przez to mięso podrożało o 20 proc. w ciągu miesiąca.
Można powiedzieć, że w czasach, gdy coraz mniejsze znaczenie ma gotówka, hiperinflacja pod pewnymi względami jest już mniejszym problemem. No po przecież przynajmniej nie dezaktualizują się tak szybko banknoty i ich nominały. Jednak bank centralny Argentyny zapowiedział właśnie wprowadzenie banknotu o nowym nominale 2 tys. peso - to równowartość raptem 43 zł.
Polska inflacja, dobijająca do 20 proc., pewnie nie robi na Argentyńczykach większego wrażenia. Można na to spojrzeć na dwa sposoby. Z jednej strony - to nie jest tak, że bliskość wojny w Ukrainie i problemy energetyczne gwarantują duży wzrost cen. Z drugiej - na przykładzie Argentyny widzimy, że na inflację gigantyczny wpływ mają kwestie klimatyczne. A tu raczej poprawy nie ma co się prędko spodziewać.
04.07.2025 18:00, Joanna Świba
04.07.2025 16:43, Katarzyna Zuba
04.07.2025 15:31, Joanna Świba
04.07.2025 14:17, Joanna Świba
04.07.2025 13:07, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 12:15, Mateusz Krakowski
04.07.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 10:45, Mateusz Krakowski
04.07.2025 9:58, Aleksandra Smusz
04.07.2025 9:33, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 8:46, Joanna Świba
04.07.2025 7:48, Joanna Świba
04.07.2025 6:57, Aleksandra Smusz
03.07.2025 20:42, Joanna Świba
03.07.2025 15:57, Mateusz Krakowski
03.07.2025 14:09, Mariusz Lewandowski
03.07.2025 13:35, Jakub Kralka
03.07.2025 13:27, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
03.07.2025 8:42, Aleksandra Smusz
03.07.2025 7:01, Aleksandra Smusz
03.07.2025 6:53, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 5:45, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 4:43, Mariusz Lewandowski