Aktualny kurs euro wynosi 4,28 zł; to aż o 15 groszy więcej, niż jeszcze w lutym br. W tak krótkim czasie europejska waluta zanotowała zatem spory wzrost - w przeciwieństwie do dolara, który z kolei zanotował jeszcze bardziej spektakularny spadek.

Skąd takie umocnienie europejskiej waluty? Przyczyn należy upatrywać głównie w polityce celnej USA (i generalnie polityce administracji Donalda Trumpa). Dolar, postrzegany tradycyjnie jako "bezpieczna przystań", stracił nieco na swoim wizerunku; teraz inwestorzy coraz częściej zwracają się w kierunku Europy. Jak podaje money.pl, analitycy Ebury uważają, że euro - z perspektywy świata - jest naturalnym zastępstwem dla dolara. Obecnie euro wyprzedza jedynie frank szwajcarski.

Jakie są jednak przewidywania dla euro na najbliższe miesiące? Na przykład analitycy Goldman Sachs uważają, że długoterminowo kurs euro będzie mimo wszystko spadać - do poziomu 4,25 zł w ciągu 3 najbliższych miesięcy oraz do 4,20 zł w perspektywie kolejnych 12 miesięcy. Eksperci Morgan Stanley są w swoich przewidywaniach jeszcze bardziej radykalni; są zdania, że już w drugim kwartale 2025 r. euro osunie się do poziomu 4,15 zł. W trzecim kwartale - do 4,14 zł, natomiast w czwartym, ostatnim - do 4,12 zł. Co jeszcze ciekawsze, europejska waluta miałaby jeszcze odbić, ale dopiero w 2026 r. - odpowiednio do poziomu 4,22 zł w drugim kwartale, 4,32 zł w trzecim kwartale i 4,43 zł (!) w czwartym kwartale.

O ile oczywiście sporo jest prognoz wskazujących na osłabienie euro, o tyle część analityków uważa, że kolejne miesiące przyniosą dalsze umocnienie się europejskiej waluty. Na przykład analitycy BNP Paribas spodziewają się, że kurs euro wzrośnie w kierunku 4,35 zł; wskazują, że w drugiej połowie roku złotówka może się osłabić do euro m.in. ze względu na obniżkę stóp procentowych. Podobnego zdania są również eksperci MUFG; ich zdaniem kurs euro pod koniec 2025 r. sięgnie 4,35 zł. Umacnianie się euro względem złotówki zakładają też ekonomiści Credit Agricole; ich zdaniem kurs euro w kwietniu 2025 r. sięgnie 4,33 zł. W maju ma się chwilowo załamać (do poziomu 4,27 zł), by później odbić ponownie już w czerwcu - do poziomu 4,30 zł.

Mamy zatem do czynienia z sytuacją, gdy euro, już od co najmniej kilku tygodni, stale się umacnia; mimo to analitycy są podzieleni w kwestii tego, jaki będzie kurs euro w najbliższych miesiącach i czy euro umocni się czy osłabi względem złotówki.