Start-upy borykają się nie tylko z chronicznym brakiem pieniędzy, co bezpośrednio przekłada się na brak zysków. Równie dużą bolączką tych przedsiębiorstw jest skostniały system prawny, który nie do końca odpowiada dynamice, w jakiej się poruszają. Ustawodawca widzi ten problem i proponuje nową formę organizacyjną skierowaną do start-upów. Odpowiedzią na ich problemy ma być prosta spółka akcyjna.
Kodeks spółek handlowych przewiduje jedynie dwa rodzaje spółek kapitałowych. Są to oczywiście spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i spółka akcyjna. To właśnie one są najlepiej przystosowane do obsługi podmiotów gospodarczych, które obracają dużymi pieniędzmi. Dla przedsiębiorcy równie istotny jest też brak osobistej odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Niestety duże podmioty lubią działać powoli. A być może działają powoli, ponieważ właśnie czasochłonne procedury są wymagane przez prawo. Niemniej jednak czasy się zmieniają i te nieco skostniałe formy organizacyjne nie są w stanie zagwarantować odpowiedniej organizacji spółce, która jest w stanie powstać i upaść, zanim zostanie wpisana do KRS według dotychczasowych procedur.
Tego wyolbrzymienia użyłem nieco z przekąsem, ale faktem jest, że nasze prawo wymaga zmiany, jeżeli nie chcemy zaprzepaścić potencjału młodych przedsiębiorców. Nowelizacja kodeksu spółek handlowych była jednym z najczęściej powtarzanych postulatów środowisk startupowych. Dlatego rząd proponuje nowe rozwiązanie, które ma wprowadzić nowelizacja kodeksu spółek handlowych. Projekt ustawy został właśnie opublikowany. Jego głównym założenie jest prosta spółka akcyjna.
Prosta spółka akcyjna – idealne rozwiązanie dla każdego start-upu?
Prosta spółka akcyjna ma być połączeniem najlepszych cech spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i spółki akcyjnej. Nowa spółka nie będzie musiała sztywno trzymać się przepisów dotyczących kapitału zakładowego. Do tego poluzowane podejście do struktury majątkowej, które umożliwi obejmowanie akcji spółki również za wkłady niemajątkowe. Forma organizacyjna tego przedsięwzięcia również ma być zaletą, ponieważ założyciele będą mieli większą swobodę od organów spółki. Jej rejestracja ma być możliwa w ciągu 24 godzin za pomocą elektronicznego formularza, chociaż tu nie byłbym takim optymistą. Na zapowiedzi tego typu zawsze trzeba patrzeć z przymrużeniem oka.
Oczywiście prosta spółka akcyjna to rozwiązanie, na którym skorzysta nie tylko polska branża IT. Jej założenie nie będzie zarezerwowane wyłącznie dla sektora technologicznego, chociaż zdecydowanie to ta branża może najwięcej na nim skorzystać.
Art. 300 1. § 1. Prosta spółka akcyjna może być utworzona przez jedną lub więcej osób w każdym celu prawnie dopuszczalnym, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Wszystko wskazuje na to, że prawo dla freelancera zyska nowy, niezwykle ważny punkt w każdym poradniku dla start-upów. Ponad 100 dość rozbudowanych artykułów, które będą składały się na regulację prostej spółki akcyjnej, z pewnością będzie lekturą obowiązkową dla każdego start-upowca.