Prowadzenie biznesu w Polsce nigdy nie było przesadnie proste, jednak od kilku lat staje się coraz bardziej sportem ekstremalnym. Potwierdza to najnowsza lista TMF Group. Polskę uznano za jeden z najgorszych krajów do prowadzenia biznesu na świecie.
Od kilku lat przedsiębiorcy są zaskakiwani coraz to nowymi pomysłami rządzących na podatki, ograniczenia czy coraz bardziej zawiłe prawo. Przepisy są zwykle wprowadzane za pięć dwunasta, bez konsultacji z ekspertami. Na dodatek prawo coraz mniej rozumieją nie tylko prawnicy, ale nawet urzędnicy skarbówki.
Trudno, aby w tym klimacie Polska błyszczała w międzynarodowych rankingach. I tak mamy na przykład raport TMF Group, który podsumowuje 77 krajów wytwarzających 92 proc. światowego PKB.
Tym razem pod względem złożoności przepisów regulujących prowadzenie działalności znajdujemy się na 10 miejscu. Co oznacza, że jest tylko dziewięć uprzemysłowionych krajów, które rzucają więcej kłód pod nogi przedsiębiorcom niż Polska.
Prowadzenie biznesu w Polsce – jest naprawdę fatalnie
Za najbardziej „skomplikowany” kraj dla biznesu uznaje się Brazylię, co nie jest przesadnym zaskoczeniem. Kraj od dawna nie ma szczęścia do rządzących i jest mocno przesiąknięty korupcją. Drugie miejsce zajmuje Francja. Tam z korupcją może nie ma problemu, jest za to legendarna wręcz biurokracja czy umiłowanie do strajków.
Ale z kim „konkuruje” Polska pod względem nieprzyjazności dla przedsiębiorców? Na przykład na dziewiątym miejscu jest Boliwia, na siódmym Turcja, na szóstym Grecja, na piątym Kolumbia, a na czwartym – Meksyk. Cóż – więcej Polskich Ładów, więcej nowych podatków, więcej publikowanych nocą rozporządzeń, więcej arogancji władzy wobec biznesu, a pewnie uda nam się przegonić wymienione wyżej kraje.
A kto jest na dole listy (czyli tak naprawdę na szczycie krajów przyjaznych wobec biznesu)? Na przykład Dania czy Norwegia – co ciekawe, są to kraje znane z wysokich podatków. Okazuje się, że nawet państwa z wysokimi obciążeniami fiskalnymi mogą przyciągać przedsiębiorców, o ile zasady gry są jasne. Choć, rzecz jasna, reguła to też nie jest. Za absolutnie najlepsze miejsce dla biznesu uznano bowiem karaibskie Curaçao, które jest uznawane za raj podatkowy.
Wysoko na liście znalazły się też rozwinięte gospodarki, jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz Nowa Zelandia.