Wiele osób, które spodziewają się przesyłki z sądu, wie, że może ona trafić w różne miejsca. Nierzadko listonosze dostarczają przesyłki sądowe tam, gdzie adresat nigdy nie zamieszkiwał. Problem ten jest na tyle poważny, że osoby, do których notorycznie nie dochodzą przesyłki, zdecydowały się poprosić Rzecznika Praw Obywatelskich o interwencję w tej sprawie.
Rzecznik pochylił się nad problemem zostawiania awizo gdzie popadnie
Do RPO zgłaszali się poszkodowani odbiorcy, którzy informowali o notorycznych próbach doręczenia przesyłki pod złym adresem. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek wypowiadał się o tym problemie w opublikowanej informacji.
Takie postępowanie rodzi problemy nie tylko dla sądów oraz osób, którym przesyłka sądowa ma zostać doręczona. Powoduje także dyskomfort osób zamieszkujących pod adresem, pod który następuje próba doręczenia przesyłki sądowej. Nie chodzi tylko o przypadki wyprowadzenia się adresata, ale również o przypadki, w których adresat nigdy nie mieszkał pod danym adresem.
Według RPO listonosze powinni zwracać baczniejszą uwagę na to, kto mieszka pod danym adresem. W przypadku, gdy stwierdzą, że adresat nie przebywa tam od dłuższego czasu, przesyłka powinna być zwracana.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do prezesa Poczty Polskiej o wyjaśnienia w tej sprawie.
Postępowanie listonoszy, którzy wpisują w formularzach pokwitowanie doręczenia w przypadku, gdy odbiorca nigdy nie mieszkał pod danym adresem (lub adres jest błędny) stwarza problemy od wielu lat. Pierwsze sygnały o wdrażaniu systemowych rozwiązań w tej sprawie były ogłaszane w 2023 r., jednak problem do tej pory nie został rozwiązany.
To na odbiorcy spoczywa obowiązek udowodnienia, że przesyłka została wysłana na zły adres
Wiele pozwów o zapłatę jest wysyłanych na adres, który został zadeklarowany przez stronę powodową. Często jest on jednak nieaktualny. Pisma mogą być także wysyłane np. na panieńskie nazwisko. Dzieje się tak dlatego, że w wielu wypadkach od zaciągnięcia zobowiązania do wysłania pisma z sądu upływa wiele lat, a w tym czasie duża część kobiet wychodzi za mąż. Często osoby dowiadują się o skutecznym doręczeniu przesyłki na nieprawidłowy adres dopiero wtedy, gdy zajęte zostanie ich wynagrodzenie za pracę, renta lub emerytura. Warto jednak pamiętać, że w wielu wypadkach możliwe jest uchylenie egzekucji komorniczej, toczonej po doręczeniu pisma, które zostało wysłane na nieprawidłowy adres. Jednym z rozwiązań w przypadku tego typu sytuacji jest np. złożenie zażalenia na postanowienie sądu o nadaniu klauzuli wykonalności, ze wskazaniem na nieskuteczne doręczenie nakazu zapłaty.