Nowe niebezpieczne zachowania w mediach społecznościowych
Mechanizm szerzenia dezinformacji i nienawiści jest prosty, ale skuteczny. Hakerzy zdobywają dostęp do kont polskich użytkowniczek – najczęściej poprzez phishing, słabe hasła lub podszywanie się pod administrację serwisów. Następnie z przejętych kont publikują wpisy w grupach tematycznych, np. „samotni szukają”, dodając wpisy, które wzbudzają olbrzymie emocje. O co dokładnie chodzi? Poniżej publikujemy jedno z ewidentnie fałszywych ogłoszeń:
Mam 26 lat i przyjechałam do polski z ukrainy kilka miesięcy temu. Chętnie poznam fajnego mężczyznę z polski, który pokaże mi trochę tego kraju. Od siebie zapewniam Cię, że będę lepsza od tutejszych kobiet, dbam o siebie, trzymam dietę i dużo trenuję, czego nie można powiedzieć o innych – będę dla Ciebie najlepszym wyborem. Dobrze gotuję, więc zawsze będzie czekał na Ciebie obiad, kiedy wrócisz z pracy. Nigdy też nie boli mnie głowa jeśli wiesz co mam na myśli (pisownia oryginalna).
To jedno z tego typu ogłoszeń, które udało nam się uwiecznić na screenie, jednak w praktyce podobnych wpisów pojawiają się dziesiątki (część z nich dosyć szybko znika). Skąd jednak mamy pewność, że te wpisy są fałszywe?
Nie, Ukrainki nie afiszują się ze swoimi wdziękami i nie czują wyższości, to ruskie trolle chcą, żebyśmy tak myśleli
Przede wszystkim każdy z tych wpisów został dodany z polskiego konta – osoba dodająca ma kilkuset znajomych i dosyć długą historię tablicy. Zwykle to polskie kobiety w wieku od 20 do 50 lat. Te konta są realne, jednak zostały przejęte przez osobę trzecią – o czym świadczy duża ilość udostępnianych materiałów, generowanych przez AI, które przedstawiają atrakcyjne kobiety (na każdym zdjęciu inną).
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Warto również zwrócić uwagę na pisownię, która wydaje się łamaną polszczyzną (brak przecinków w niektórych miejscach, nazwy krajów pisane z małych liter). Błędy pojawiają się tylko w części tekstu, reszta jest pisana poprawnie, co już przywodzi na myśl celową próbę wprowadzenia w błąd, w zakresie znajomości języka.
Powyższy schemat powiela się za każdym razem, w związku z czym można już mówić o zmasowanych działaniach ruskich trolli (z braku lepszej i zarazem cenzuralnej nazwy), mających na celu dyskredytowanie określonej grupy społecznej – w tym przypadku Ukrainek. I niestety te działania przynoszą zamierzone efekty.
Kubeł hejtu wylewa się za każdym razem
Choć jest to przerażające, pod każdym z takich postów pojawiają się setki (a czasem nawet tysiące) reakcji i komentarzy. Jak nietrudno się domyślić – są to komentarze negatywne. Czytając wypociny internautów, nasuwa się krótkie podsumowanie: szambo eksplodowało. Szambo jadu, nienawiści i najgorszych ludzkich instynktów – od zazdrości, aż po chęć poczucia wyższości.
Internauci (nie żałując słów powszechnie uznawanych za obelżywe) sugerują rzekomej osobie szukającej polskiego męża wynosić się, jechać na front (serio? Życzymy innym śmierci? Można mieć sympatie i antypatie, ale to zdecydowanie poniżej krytyki). Twierdzą, że jest żałosna i porównują do osób trudniących się najstarszym zawodem świata. Aż przykro się tego czyta. Przykładowe komentarze (oczywiście zanonimizowane) prezentujemy na poniższych screenach.
Ludzie są różni – niezależnie od narodowości
Co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? Zdecydowanie reakcje ludzi. Czytając komentarze, aż głowa zaczyna boleć od poziomu nienawiści w nich zawartych. Ruskie trolle z sukcesem szerzą podziały społeczne. Tylko z czego te podziały wynikają? Ze strachu, z rozgoryczenia sytuacją życiową i przede wszystkim z chęci odczuwania przewagi. Poczucie wyższości niestety szerzy się w społeczeństwie i uzależnia niczym najgorszy narkotyk. I tak samo, jak narkotyk niszczy życie – osoby, która go odczuwa i wszystkich wokół.
Owszem, są kobiety, które twierdzą, że dostatnie życie zapewnią sobie swoim wyglądem. Te kobiety to Niemki, Polki, Ukrainki, Egipcjanki – w każdym społeczeństwie się trafiają. Dodajmy, że nie ma w tym nic złego, są bowiem mężczyźni, którym to odpowiada. Odwracając sytuację – są panowie, którzy twierdzą, że sześciopak na brzuchu i zniewalający uśmiech zastąpią ciekawą osobowość. I są panie, które nie mają nic przeciwko takim poglądom. Dlaczego więc takie wpisy (w dodatku fałszywe) aż tak polaryzują społeczeństwo?