Najważniejsze jest to, by budynki były bezpieczne. Dlatego ustawodawca postanowił uprościć legalizację samowoli wzniesionych jeszcze w XX wieku. Samowola budowlana – legalizacja od dziś możliwa za darmo.
To jedna z kluczowych zmian największej od lat nowelizacji prawa budowlanego, która 19 września 2020 r. wchodzi w życie (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 1333). Ustawodawca uznał, że właściciel nieruchomości uniknie tzw. opłaty legalizacyjnej (sięga nawet kilkudziesięciu tys. zł, choć standardowa opłata wynosi od 2,5 do 5 tys. zł), o ile zgłosi do nadzoru budowlanego samowolę budowlaną – co najmniej 20-letnią – i przedstawi ekspertyzę techniczną, potwierdzającą możliwość bezpiecznego użytkowania obiektu oraz geodezyjną inwentaryzację powykonawczą.
Samowola budowlana – legalizacja
W praktyce więc właściciel musi przekazać nadzorowi budowlanemu dowody na to, że samowolę można bezpiecznie użytkować. A wtedy nadzór ją „zalegalizuje” bez opłat. Zarazem ustawodawca nie pozostawił urzędnikom żadnego pola do uznaniowości. Spełnienie wymogu formalnego będzie musiało poskutkować legalizacją.
Ustawodawca uznał, że dzięki takiemu rozwiązaniu nadzór budowlany uzyska informację o istnieniu starych budynków, które dotychczas wymykały się z oficjalnych rejestrów, i będzie mógł sprawdzać ich bezpieczeństwo. Założono bowiem, że uproszczona procedura legalizacji pozwoli włączyć wiele samowoli budowlanych w system kontroli okresowych zapewniających ich bezpieczne użytkowanie, a także w system wymiany „kopciuchów”, poprawiając jakość powietrza.
Samowola budowlana – można zalegalizować bez odpłat, ale nie zawsze
Co istotne, nie zawsze uda się bezpłatnie zalegalizować samowolę. Nie skorzystają z tej możliwości właściciele nieruchomości w stosunku do których przed 19 września 2020 r. wydano decyzję o rozbiórce. Opłaty też nie unikną ci, którzy są już w trakcie procedury legalizacyjnej. Przy czym tu można skorzystać ze swoistego triku, czyli złożyć także wniosek o wszczęcie uproszczonej procedury, zaś wycofać wniosek „standardowy”. Oczywiście to rozwiązanie okaże się skuteczne w tych przypadkach, w których właściciel samowoli nie uiścił jeszcze opłaty legalizacyjnej.
Jednymi z najczęstszych rodzajów samowoli budowlanych są altany działkowe. Ich właściciele powinni pamiętać, że nie trzeba legalizować altan wybudowanych przed 30 kwietnia 2015 r., o ile altana jest budynkiem wolnostojącym położonym na terenie działki w rodzinnym ogrodzie działkowym, o powierzchni zabudowy do 35 m2 oraz o wysokości do 5 m przy dachach stromych i do 4 m przy dachach płaskich. Przy czym do powierzchni zabudowy nie wlicza się tarasu, werandy lub ganku, o ile ich łączna powierzchnia nie przekracza 12 m2.