Stan wyjątkowy wprowadzony nieopodal granicy z Białorusią wprowadza szereg daleko idących ograniczeń. Problem mają na przykład ci, którzy zaplanowali wesela. Jak władza, która sama siebie określa jako prorodzinną, chce sobie z tym poradzić?
Stan wyjątkowy a wesele
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej związana z obecnością migrantów spowodowała, że rząd wystąpił do Prezydenta RP z wnioskiem o wprowadzenie jednego z konstytucyjnych stanów nadzwyczajnych, czyli stanu wyjątkowego. Ten może zostać wprowadzony
w sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające i w razie zagrożenia konstytucyjnego ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego
Prezydent RP zdecydował się na wprowadzenie stanu wyjątkowego, a właściwe rozporządzenie jest już opublikowane. Jego treść, oraz treść rozporządzeń wydanych przez Radę Ministrów i Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji wyznaczają zakres ograniczeń swobód obywatelskich.
Zgodnie z rozporządzeniem Prezydenta RP ustanawiającym stan wyjątkowy,
- zawiesza się prawo do zgromadzeń i organizacji imprez masowych, artystycznych i rozrywkowych
- wprowadza się obowiązek posiadania przy sobie dowodu osobistego lub innego dokumentu
- ustanawia się zakaz przebywania na określonych obszarach
- obowiązuje zakaz utrwalania za pomocą środków technicznych wyglądu lub innych cech określonych miejsc, obiektów lub obszarów
- ogranicza się prawo posiadania broni palnej, amunicji i materiałów
- ogranicza się dostęp do informacji publicznej dotyczącej czynności prowadzonych na obszarze objętym stanem
wyjątkowym w związku z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji
Jak wcześniej wspomniałem, oprócz rozporządzenia Prezydenta RP funkcjonuje także rozporządzenie Rady Ministrów oraz rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące posiadania broni.
To właśnie rozporządzenie Rady Ministrów jawi się jako najistotniejsze dla obywateli, bo jest najbardziej szczegółowe.
Bardzo szeroki katalog wyłączeń
Rozporządzenie Prezydenta RP ustanawia pewne ograniczenia, zaś ich zakres wytycza rozporządzenie Rady Ministrów. To właśnie ono określa, kogo dotyczy zakaz przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym, a kogo nie. Tak też zakaz nie dotyczy m.in. mieszkańców, uczniów, osób poruszających się drogami publicznymi (celem opuszczenia obszaru „wyłączonego”).
Wracając do tytułowego tematu, par. 2 pkt 13 rozporządzenia RM stanowi, że zakaz przebywania na określonym obszarze nie dotyczy osób, które wykażą, że
przebywają na obszarze, na którym wprowadzono stan wyjątkowy, w celu sprawowania lub udziału w kulcie religijnym, chrzcinach, weselu lub pogrzebie
Jak wyjaśniał jednak na antenie Polsat News minister Mariusz Kamiński,
jeśli ktoś ma zaplanowaną uroczystość, może zaprosić gości z zewnątrz. Ostateczną decyzję w takich sprawach będzie podejmować Straż Graniczna.
Okazuje się więc, że mimo iż co do zasady osoby uczestniczące w weselach mogą przebywać na obszarze „wyłączonym”, to ostateczną decyzję podejmować będzie Straż Graniczna. Trudno jednak wyłuskać to z treści rozporządzenia, bo ono wydaje się akurat kwestię uczestnictwa w weselu ujmować jako bezwzględny wyjątek.
Warto pamiętać, że niezastosowanie się do regulacji skutkuje karą aresztu lub grzywny, zaś kara — zgodnie z ustawą — wymierzana jest w postępowaniu przyspieszonym.