Brak przychodów skutkuje tym, że świadczenie postojowe nie przysługuje. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał kolejną kontrowersyjną interpretację obowiązujących przepisów dotyczących wsparcia dla przedsiębiorców.
Świadczenie postojowe nie przysługuje jeżeli przedsiębiorca wykaże brak przychodów
Zgodnie z przepisami świadczenie postojowe przysługuje, gdy ubiegający się o nie przedsiębiorcy zanotują co najmniej 15% spadek przychodów w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku w stosunku do miesiąca jeszcze wcześniejszego. O świadczenie można wnioskować trzykrotnie. Pierwsze wnioski przedsiębiorcy złożyli zaraz po starcie programu pomocowego. Niektórzy składają je dopiero teraz. Część z nich nie otrzyma pomocy, pomimo tego, że nie mają przychodów. Jeżeli przedsiębiorca składa wniosek o świadczenie postojowe za maj w czerwcu, a nie osiągnął w tych miesiącach przychodu, to świadczenie mu nie przysługuje. Wszystko przez literalne potraktowanie przepisu 15zq ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych i wywoływanych nimi sytuacji kryzysowych. Jeżeli w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku oraz w miesiącu jeszcze wcześniejszym przychód wynosił 0 zł, to zdaniem ZUS nie dochodzi do spadku przychodów. Dlatego świadczenie postojowe się nie należy.
Interpretację, że brak przychodów wyklucza świadczenie postojowe potwierdza Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
Ministerstwo wskazało, że porównując przychód w wysokości 0 zł do przychodu 0 zł, nie można mówić o spadku przychodów. Potwierdza, że ZUS dokonał poprawnej interpretacji przepisów. Obecna sytuacja powoduje, że przedsiębiorcy, którzy mają przychody, są o wiele lepiej traktowani niż przedsiębiorcy bez nich. Przedsiębiorca, który miał przychód 8 tysięcy złotych w kwietniu, 6 tysięcy w maju, będzie mógł w czerwcu złożyć wniosek o wypłatę świadczenia postojowego. Co więcej, otrzyma to wsparcie. Natomiast ten, który nie ma przychodu zostanie bez pomocy. Nie tak powinno to wyglądać.
Wykładnia, że brak przychodów wyklucza świadczenie postojowe to nie jedyna interpretacja ZUS w ostatnim czasie
Dziwi jednak pewna niekonsekwencja w działaniach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ostatnio poinformował on, że zasiłek macierzyński nie stanowi przeszkody, by uzyskać świadczenie postojowe. Stanowisko to stoi w sprzeczności z obowiązującymi przepisami. Mówią one wprost, że inny tytuł do ubezpieczenia wyklucza możliwość otrzymania świadczenia. Takim tytułem jest zasiłek macierzyński. W przypadku matek ZUS odszedł od literalnej wykładni przepisów na rzecz pomocy przedsiębiorczym kobietom, nawet wbrew przepisom. Uznał, że zasiłek macierzyński ma służyć matce i dziecku, a nie prowadzonej działalności gospodarczej.
Zakład pochylił się również nad osobami przebywającymi na urlopach bezpłatnych, które prowadzą działalność gospodarczą w tym okresie. Zdaniem ZUS taka osoba może wnioskować o świadczenie postojowe. Otrzyma je, gdy spełni warunek spadku przychodów. Okres przebywania na urlopie bezpłatnym nie jest okresem ubezpieczeniowym w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Będzie nim w tej sytuacji prowadzona działalność gospodarcza, dlatego pomoc przysługuje takim osobom. Chyba, że miały zero złotych przychodu – wtedy musza obejść się smakiem.